Reklama

Wyszliśmy z domu - tymczasem do niego wracamy - na kwarantannę

Jeszcze niedawno wszyscy mierzyliśmy się z nowym i niepokojącym ze względu na widmo koronawirusa wyzwaniem #zostanwdomu. Wkrótce zdaliśmy sobie sprawę, że nie jesteśmy gotowi tak funkcjonować zbyt długo i ma to swoje skutki uboczne. W IV etapie "odmrażania" naszej społecznej codzienności wracamy na nieco nowych warunkach do zwykłego rytmu życia. Tymczasem coraz więcej osób, chcąc niechcąc, wraca do wyzwania #zostanwdomu, tym razem na kwarantannę.

Wracamy do punktu wyjścia? Większość z nas ze smutkiem, trwogą i niedowierzaniem słuchała pierwszych dramatycznych i tragicznych informacji na temat koronawirusa, jego odkrycia w Chinach, wybuchu epidemii we Włoszech, rozprzestrzeniania się na całym świecie, aż w końcu usłyszeliśmy, że tak, świat ogarnęła pandemia, wirus jest wysoce zaraźliwy i śmiertelnie niebezpieczny. Sytuacja zmusiła nas do pozostania w domu, o ile tylko to możliwe, pracy zdalnej, robienia zakupów jak najrzadziej i w zasadzie przyszedł moment, że to właśnie zakupy pierwszej potrzeby stały się naszą jedyną publiczną formą aktywności. Ten etap już za nami, jednak okazuje się, że nie całkiem. O ile cieszą nas informacje o ozdrowieńcach, o tych którzy chorując na COVID-19 nie koniecznie ciężko to przechodzą i ogólnie oswoiliśmy się z sytuacją, czujemy się bezpieczniej nosząc maseczki, przyłbice i myjąc ręce, z ulgą witamy kolejne "odmrażane" możliwości funkcjonowania w przestrzeni publicznej, o tyle nadal każde wykryte zakażenie lub jego podejrzenie oznacza spore liczby osób obejmowane kwarantanną, w naszym powiecie w ostatnich dniach średnio ponad sto na dobę. Wyszliśmy z domu, tylko jakby do niego wracamy?

Sytuacja jest wciąż nowa dla całego świata, a obostrzenia i inne decyzje dotyczące naszego bezpieczeństwa podyktowane są względami praktycznymi, trzeba wybrać mniejsze zło. Gdy zamknęliśmy się w domu, gdy zamknęliśmy swoje firmy, okazało się, że i tak jesteśmy głównie zdani na siebie i na ile się da musimy wrócić do funkcjonowania, bo jeśli wstrzymamy oddech na zbyt długo to w końcu się "udusimy" - gospodarka stanie w miejscu, nie będziemy mieli z czego żyć, siedzenie w domu niczego nie rozwiązuje na dobre, bo kiedyś i tak trzeba z niego wyjść a COVID-19 to nie huragan, który przejdzie przez okolicę i się rozpierzchnie, tylko wirus, który jest i będzie.

W ostatniej dobie w powiecie otwockim objęto kwarantanną kolejne 79 osób. Razem jest ich 475, to prawie pół tysiąca osób. Pozostałe dane szczęśliwie pozostają bez zmian. W związku z sytuacją, w której wracamy do naszych firm oraz do korzystania z wszelkich przybytków publicznego pożytku, od urzędów aż po rozrywkę - pamiętajmy, że koronawirus nie zniknął. 

Wyjściem rozsądnym w tej sytuacji wydaje się "umiarkowane" wychodzenie z domu. Jeśli możesz - "zostań w domu", czyli po prostu w pewnym stopniu ogranicz kontakty towarzyskie. Jeśli możesz - pracuj zdalnie. Jeśli możesz - wybierz formę spędzenia czasu tam, gdzie dystansowanie społeczne nie jest problemem. Wziąwszy pod uwagę, że "wszystko" nam już wolno, że zachowując wspomniane dystansowanie społeczne możemy się czuć względnie bezpiecznie - i jednocześnie mając na względzie ryzyko zakażenia - zachowajmy w tym wszystkim metodę złotego środka. Maseczki, płyny dezynfekujące - te środki ograniczają ryzyko zakażenia, jednak go nie wykluczają. Jeśli nawet główne ogniska zakażeń przypisuje się osobom powracającym z zagranicy, to te osoby też mają kontakt z osobami, które mają kontakt z osobami... które mają kontakt z nami. W pracy, w sklepie, itd.

Osobiście wychodzę z założenia, że lepsza jest dobrowolna kwarantanna soft, niż przymusowa hard ;-) W ten sposób możemy szybciej i skuteczniej wygasić ryzyko zakażeń?

Kasia Ogee S.

 

 

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do