
Zainstalowany w grudniu ub. r. w wyniku umowy o współpracy z podmiotem prywatnym tzw. balon, który miał służyć jako sala gimnastyczna dla dzieci z SP nr 9 w Otwocku Świerku, nie przetrwał nawet jednego roku szkolnego. W wyniku marcowych wichur został uszkodzony i zawalił się. Miasto wydało 50 tys. złotych na zapewnienie uczniom zastępczej sali gimnastycznej, a po trzech miesiącach problem wrócił do punktu wyjścia.
Na komisji kultury, sportu i turystyki RM Otwocka, która odbyła się 28 marca, po raz kolejny podniosłem temat tegoż substytutu sali gimnastycznej. Dwa dni wcześniej na moje pytanie dotyczące koncepcji rozwiązania tego problemu, prezydent odpowiedział ironicznie: ,, Proszę znaleźć 3,5 mln, to będzie sala sportowa dla SP9”. Widzę inne możliwości w załatwieniu sprawy.
Uważam, że sprawa jest istotna. Przecież radni poprzedniej kadencji już zdecydowali pomóc uczniom tej szkoły, żeby powstała namiastka sali gimnastycznej. Rodzice też nie kwestionowali, że to tylko hala pneumatyczna, wręcz przeciwnie - cieszyli się i z tego.
W związku z tym, że balon pękł (jak to powiedział radny Dousa - "balony pękają"), a pieniądze zostały wydane, uważam, że tym problemem powinniśmy się dalej zająć, znaleźć takie rozwiązanie, aby dzieci mogły w cywilizowanych warunkach mieć lekcje wf-u. Do tej pory musiały ćwiczyć cichutko na korytarzu, aby nie zakłócać obok odbywających się lekcji.
Zaproponowałem, aby zrobić kosztorys nowej hali pneumatycznej czy innej lekkiej konstrukcji z podłożem na działce obok, którą można by w tym celu wydzierżawić. Można postawić taki obiekt, który będzie spełniał pożądane funkcje, miał odpowiedni standard, był bezpieczny, a nie będzie wymagał wyłożenia 3,5 mln złotych.
Taki wniosek złożyłem do wydziału inwestycji za pośrednictwem prezydenta. Ale po mnie zabrał głos radny Andrzej Sałaga, który rozszerzył moją propozycję, wnioskując, aby prezydent przygotował koncepcje wszystkich możliwości zapewnienia uczniom "dziewiątki" całorocznej sali gimnastycznej, w tym wybudowania sali gimnastycznej, niekoniecznie pełnowymiarowej, ale "przyzwoitej". I w rezultacie komisja przegłosowała taki właśnie wniosek.
Czekam w dalszym ciągu na wyjaśnienie dotyczące postawienia tamtego balonu. Teraz zostaje kwestia finansowania oraz wynajmu sal lekcyjnych. Za postawienie hali pneumatycznej, którą miały wykorzystywać dzieci na WF, podmiot prywatny miał w umowie zapisane możliwości korzystania z sal wykładowych, internetu, tablic multimedialnych, sanitariatów, szatni i parkingu szkolnego.
Ireneusz Paśniczek
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie