
W nocy z niedzieli na poniedziałek (4/5 października) na terenie Góraszki, gm. Wiązowna wybuchł pożar, w wyniku którego śmierć poniosła jedna osoba, a dwie inne odniosły obrażenia.
Do pożaru budynku na terenie Góraszki straż dostała wezwanie tuż przed północą w niedzielę. Jak powiedział kpt. Maciej Łodygowski z KP PSP w Otwocku, strażacy po przybyciu na miejsce ustalili, że chodzi o budynek lekkiej konstrukcji - była to metalowa hala przystosowana do mieszkania.
W momencie, gdy nadjechała pierwsza jednostka straży, ogień z budynku wydobywał się z dwóch stron. Przed nim zebrało się ok. 20 osób, które poinformowały ratowników, że w środku wciąż mogą być ludzie.
Strażacy natychmiast weszli do środka i przeszukiwali kolejne pomieszczenia. Jednak pożar był na tyle gwałtowny, że powstało zagrożenie zawaleniem konstrukcji budynku i trzeba było wycofać ratowników. Po ugaszeniu ognia w jednym z pomieszczeń strażacy odnaleźli niestety częściowo zwęglone ciało Jak powiedział kpt. Łodygowski, na miejsce przyjechali policja i prokurator, którzy prowadzili swoje czynności.
Dodał także, w pożarze ucierpiały jeszcze dwie inne osoby, które karetki zabrały do szpitala.
Łącznie w akcji brało udział osiem jednostek straży pożarnej z 30 strażakami, pięć pojazdów pogotowia, policja i pogotowie energetyczne. Strażacy zakończyli działania około godziny 4.30.
Wg nieoficjalnych informacji, które podał portal rdc.pl, budynek, który spalił się w nocy w Góraszce był hotelem robotniczym, gdzie mieszkali pracownicy sezonowi z Ukrainy. Ofiarą pożaru była zaś młoda kobieta.
ZetKa
Fot. arch.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie