
W Karczewie, niedaleko ulic Torfy, Czerwona Droga i Ciepłownicza, doszło do dewastacji przydrożnej, drewnianej kapliczki z Chrystusem. Jest ona położona w lasach Mazowieckiego Parku Krajobrazowego. Zniszczone zostały ręce i część głowy figury Jezusa.
Zdjęcie przedstawiające zdewastowaną Kapliczkę przydrożną z figurką Chrystusa Frasobliwego opublikował w mediach społecznościowych we wtorek, 8 sierpnia jeden z mieszkańców Karczewa. Widać na nim drewnianą postać Chrystusa z obrąbanymi rękami i głową. Figura zlokalizowana jest przy jednym z drzew, przykrywają drewniany daszek. Przy kapliczce umieszczona jest tabliczka z podpisem „W nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy – leśni rowerzyści” oraz dodany rok – „2004”.
- Kapliczka Chrystusa frasobliwego przy Drodze Czerwonej koło mostku została dziś w nocy porąbana siekierą. Stała długie lata. Wrosła w krajobraz. Cieszyła oko. To jakby ktoś próbował odrąbać Polaków od ich cywilizacji i historii – napisał mieszkaniec i porównał je do słów „o obciosywaniu [opiłowywaniu – red.] katolików” jednego z polityków.
Na forum pojawiło się mnóstwo komentarzy, oto wybrane:
- Bandyci
- Smutne, co za ludzie
- Brak słów, coraz więcej takich wandalizmów się zdarza
- Po co wandala upartyjniać
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Otwocku sierż. sztab. Patryk Domarecki potwierdził informację o uszkodzeniu kapliczki przydrożnej z figurką Chrystusa Frasobliwego. Jak dodał, policjanci otrzymali zgłoszenie w tej sprawie i będą prowadzili postępowanie. Dotychczas nie ma wiadomości o sprawcy bądź sprawcach.
Sebastian Rębkowski
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie