
W związku z tegorocznym uciążliwym "wyżem demograficznym" komarów, tak w naszym powiecie, jak i w całym kraju - napływają do redakcji pytania od mieszkańców powiatu, czy lokalne władze mają w planach jakąś interwencję w walce z tymi insektami, czy rozpatrują np. użycie środków owadobójczych? Są też sugestie wykorzystania metod naturalnych na większą skalę.
Lato nie rozpieszcza nas piękną pogodą w tym roku, za to komary nie mogą narzekać - widać, że to sprzyjająca dla nich aura po ilości osobników szukających naszego towarzystwa, gdy tylko wyjdziemy na zewnątrz. Opady deszczu i występujące po nich typowe dla lata temperatury to wymarzone warunki do ich rozmnażania. Trudno nam z tego powodu spędzać czas na dworze inaczej, niż tylko przemieszczając się z miejsca na miejsce, choć i do samochodu potrafią się wprosić. Wyjście na łono przyrody bez środka odstraszającego komary, który - tak czy inaczej - nie pomaga pozbyć się problemu całkowicie, wydaje się w ostatnich dniach niemożliwe. W mieszkaniu również lubią się rozgościć - wpadają drzwiami i oknami. Szczególnie wieczorem warto się ich wszystkich pozbyć, żeby spokojnie móc spać i nie budzić się w środku nocy ze swędzącymi bąblami na skórze i nie musieć słuchać tuż nad uchem irytującego piskliwego brzęczenia tych niepozornych lecz jakże zajadłych intruzów. To komarze samice tak lubią upić nam trochę krwi, przy czym wpuszczają do organizmu substancję przeciwzakrzepową, co wywołuje swędzenie.
"Mamy do czynienia z masowym wystąpieniem szkodnika, co jest zupełnie normalne, kiedy po obfitych opadach deszczu następuje temperatura powyżej 25 stopni Celsjusza. Nie jest to żadna plaga egipska." - tłumaczy prof. Stanisław Ignatowicz, znawca owadów ze SGGW w Warszawie.
Obiektywne to słowa, choć średnie pocieszenie - cóż za różnica, czy określimy sytuację jako przysłowiową "plagę egipską", czy jest ona zwyczajnym przejawem natury, gdy jej uciążliwość przywodzi na myśl najgorsze skojarzenia. W internecie nie brakuje informacji z całej Polski, że problem w tym roku jest już ogromny, a spodziewane są kolejne wylęgi komarów. Czytamy, że władze gminne z terenów, gdzie sytuacja jest wyjątkowo trudna apelują wręcz o wsparcie rządu. Redakcja iOtwock.info w związku z sygnałami ze strony czytelników, także kieruje apel w imieniu otwocczan o interwencję lokalnych władz.
Kto lubi komary?
Otrzymaliśmy interesujące informacje dotyczące obserwacji na osiedlu Ługi, gdzie założono budki lęgowe specjalnie dla jerzyków. Efekt jest taki, że w strefie ich bytowania jest dużo mniej komarów. Wygląda na to, że jest to na tyle znaczna różnica, że warto potraktować sprawę poważnie i również w innych miejscach zacząć sprzyjać tym osiedlowym współlokatorom, upowszechniać zakładanie dla nich domków - budki spełniające warunki odpowiednie dla tych ptaków oraz inne informacje związane z ich osiedlaniem się są ogólnie dostępne.
Sposoby na komary
Oprysk chemiczny powinien być ostatecznością - w dobie rosnącego proekologicznego uświadomienia coraz lepiej to rozumiemy. Nawet specjalne przeciw-komarowe kosmetyki nie są zupełnie obojętne dla ludzkiego organizmu. Okazuje się jednak, że w przypadkach ekstremalnych metody te są nieodzowne by opanować sytuację, wtedy konieczne jest użycie odpowiedniego sprayu lub interwencja specjalistycznych firm stosujących środki chemiczne, w sklepach ogrodniczych dostępne są też środki do przeprowadzenia oprysku na prywatnych posesjach.
Warto propagować metody mniej inwazyjne, których równoczesne zastosowanie pomaga chronić się przed komarzą inwazją. W ogrodzie i mieszkaniu rekomenduje się trzymanie doniczek z roślinami odstraszającymi owady, to np. kocimiętka czy pelargonia, również bazylia i mięta, pytanie tylko jakie ilości tych roślin są niezbędne, by sposób okazał się skuteczny. Do tego dodajmy kadzidełka oraz świece o specjalnych właściwościach dzięki specyficznym kompozycjom zapachowym i efekt zostanie z pewnością wzmocniony. Wstawmy w okna mieszkania moskitiery - wtedy swobodnie spędzimy wieczór przy otwartym oknie i zapalonym świetle. W sklepach znajdziemy też różne specyfiki i środki, jedne mniej inne bardziej naturalne, które odstraszają komary w domowych warunkach - np. elektro-urządzenia, tzw. elektrofumigatory, włączane do kontaktu, lub fumigatory, czyli środki do spryskiwania pomieszczeń, płytki oraz spirale owadobójcze.
Naturalnie ekstremalnie
Siekamy cebulę i stawiamy na parapecie i preparat anty-komarowy gotowy. Nasączamy gąbkę octem i również ma to podobno świetnie się sprawdzić. Rarytas do tego celu dla wymagających - ocet z liścia orzecha włoskiego.
Osobiście jestem fanką 100% naturalnych olejków eterycznych, które odpowiednio aplikowane nadają się do zastosowania zarówno na skórę, jak i do dyfuzorów, także jako składniki domowych środków czystości - to się nazywa kompleksowe zastosowanie! Pięknie pachną i nie mają skutków ubocznych - ostrożność powinni zachować jednak alergicy i sprawdzić najpierw, czy dany preparat ich nie uczula.
oprac. Kasia Ogee S.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie