
Na niedawno oddanym do użytku odcinku Południowej obwodnicy Warszawy ruch z powodu ograniczeń dla ciężarówek jest na razie niezbyt duży, ale i tak wyraźnie zauważalny dla okolicznych mieszkańców ze względu na hałas. Narzekają na to mieszkańcy gminy Wiązowna, Wawra i Wilanowa. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na to odpowiada, że analiza porealizacyjna skuteczności zabezpieczeń akustycznych może być przeprowadzona dopiero po roku.
Zdaniem wielu mieszkańców przyczyną wysokiego poziomu hałasu jest rodzaj zastosowanej nawierzchni - betonowej, a nie asfaltowej. Taką jednak konstrukcję jezdni ustalił inwestor.
Ponadto powstało mniej ekranów akustycznych niż pierwotnie było w planach - ustaliło Stowarzyszenie Ekrany Akustyczne dla Wawra, które obecnie chce wnioskować do GDDKiA m.in. o budowę dodatkowych i wyższych tego typu zabezpieczeń.
Podobny problem - czyli hałas z powodu niewystarczających ekranów zaczęli w ubiegłym roku zgłaszać mieszkańcy gminy Wiązowna, czy Wólki Mlądzkiej - po otwarciu S17. W wyniku skarg mieszkańców rada Gminy Wiązowna przyjęła stanowisko skierowane do GDDKiA, w którym apelowała o poprawienie niedostatecznych ekranów akustycznych.
Obecnie na stronie UG Wiązowna zostało opublikowane pismo Jarosława Wąsowskiego, dyrektora oddziału warszawskiego GDDKiA, w którym przedstawia on stanowisko Generalnej Dyrekcji w sprawie ochrony akustycznej nowo otwartego odcinka drogi ekspresowej S2 (od węzła Warszawa Wilanów od węzła Lubelska w Majdanie).
Wynika z niego, że droga była wyczekiwana przez mieszkańców i została zrealizowana zgodnie z procedurami.
"Zakres zaprojektowanych i wybudowanych ekranów wynika ściśle z przeprowadzonych analiz i modelowania akustycznego. Rozwiązania w tym zakresie są składową raportu ocenianego przez RDOŚ, a ostatecznie, wiążące GDDKiA warunki określone zostały w treści Postanowienia RDOŚ w Warszawie, wydanego w 2017 r. z uwzględnieniem opisanych procedur"- czytamy w piśmie.
Następnie dyrektor Wąsowski informuje, że zgodnie z prawem analiza porealizacyjna skuteczności zabezpieczeń akustycznych może być przeprowadzona dopiero po roku od momentu oddania drogi do użytkowania. Należy się więc jej spodziewać na początku przyszłego roku.
W swoim piśmie kieruje on uwagę na plany miejscowe, które jakoby były kluczowym elementem decydującym o zastosowaniu ochrony akustycznej:
Należy nadmienić, że zabezpieczenia akustyczne mogą powstać wyłącznie w celu ochrony terenów, które są zakwalifikowane w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego lub na podstawie klasyfikacji gminy jako tereny wymagające zabezpieczenia przed hałasem. Oznacza to często, że kluczowym elementem decydującym o zastosowaniu bądź nie zastosowaniu ochrony akustycznej dla danego terenu, są zapisy miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, za których sporządzenie odpowiadają m.in. Gmina Wiązowna oraz dzielnice m.st. Warszawy - Wawer i Wilanów.
W skrócie mówiąc, te zabezpieczenia akustyczne, które powstały, zostały zrobione zgodnie z obowiązującym przepisami. Dodatkowe ekrany mogą zostać pobudowane po analizie porealizacyjnej - twierdzą drogowcy. Jednak w piśmie na koniec znalazła się wskazówka w sprawie na innej możliwości - otóż marszałek województwa Adam Struzik może wydać decyzję zobowiązującą do wykonania tzw. przeglądu ekologicznego na podstawie pomiaru wykonanego przez akredytowane laboratorium. Jeśli po tym marszałek wyda decyzję o konieczności wybudowania ekranów, GDDKiA to wykona.
ZetKa
Fot. GDDKiA/pulawska-lubelska.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie