
Dwa lata temu przez Mazowsze, a szczególnie Otwock, przewaliła się fala protestu przeciw decyzji urzędu marszałkowskiego o przeniesieniu Dziecięcego Szpitala Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy z ul. Żeromskiego w Otwocku do Warszawy na ul. Niekłańską.
Pięćdziesięcioletni szpitalik w Otwocku, wymagający remontu i unowocześnienia, władze Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego postanowiły przenieść na ul. Niekłańską, wciskając 38 łóżek do istniejącego szpitala dziecięcego. Taka decyzja natychmiast spotkała się z ostrym sprzeciwem personelu medycznego otwockiego szpitala, rodziców chorych aktualnie i w przeszłości dzieci a też tysięcy osób z Otwocka i Mazowsza. Zasadniczym argumentem protestujących był fakt, że szpitalik jest malowniczo położony na trzy hektarowej, leśnej działce, posiada obszerny parking, a mali pacjenci mogą korzystać ze szkoły i placu zabaw. – Na Niekłańskiej nasze dzieci czeka wegetacja w pomieszczeniach szpitalnych, bez możliwości spacerów, zabaw i nauki – twierdzili, pisząc do marszałka, mediów a nawet premiera. Również nie do końca przekonany do decyzji władz dyrektor Mazowieckiego Centrum Leczenia Płuc i Gruźlicy w Otwocku dr Antoni Błachnio, zaproponował marszałkowi budowę szpitalika na rozległym leśnym terenie szpitala dla dorosłych przy Narutowicza. Podobnego zdania była Społeczna Rada i wszyscy protestujący. Po licznych wizytach komisji i różnych specjalistów, zarząd Urzędu Marszałkowskiego, podjął uchwałę o budowie a radni sejmiku przyznali fundusze.
- W kwietniu tego roku wyłoniony został już w przetargu wykonawca i podpisana jest z nim umowa o budowie – mówi dyrektor MCLChPiG Antoni Błachnio. – Do końca maja potrwają jeszcze formalności z uzyskaniem zezwolenia na budowę i od czerwca ruszamy. Mam nadzieję, że do końca roku powstanie budynek w stanie surowym zamkniętym a we wrześniu 2017 roku umieścimy w nim małych pacjentów. Oddział będzie posiadał 30 łóżek w piętnastu salach, ale z możliwością dostawienia w razie potrzeby jeszcze sześciu. Dla rodziców przewidziana jest sala socjalna z możliwością noclegu. Ponadto świetlica dla dzieci i taras. To na piętrze, na parterze natomiast przewidziana jest izba przyjęć, pracownia radiologii, specjalistyczne ambulatorium, pomieszczenia szkolne i apteka. Obok budynku plac zabaw i parking. Całość w otoczeniu sosnowego lasu – podkreśla z naciskiem dyrektor Błachnio.
Dodaje też, że na inwestycję są zabezpieczone środki w wysokości 9,5 mln. zł i 1,5 mln. na wyposażenie.
Aktualnie zachorowalność na choroby płuc i gruźlicę u dzieci jest na stabilnym poziomie, o czym świadczy również nieprzekraczalność 60% obłożenia w otwockim szpitaliku. Zaś zachorowalność u dorosłych jest spadkowa.
Andrzej Kamiński
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie