Reklama

Rewitalizacja rynku – szansa czy zagrożenie? - Karczew okiem radnego Kwiatkowskiego - NR 43

Rewitalizacja rynku – szansa czy zagrożenie?

Karczew nie ustaje w działaniach zmierzających do rewitalizacji naszego rynku. W jednym z poprzednich felietonów opisywałem protest mieszkańców wywołany tymi zamiarami. Główną obawą jest wygaszenie handlu w tym miejscu i doprowadzenie do upadku lokalnych firm. Rewitalizacja ma jednak zupełnie przeciwne założenia! Warto, aby dokładnie je opisać.

Czym jest rewitalizacja? Z łaciny słowo to oznacza dosłownie: przywrócenie do życia, ożywienie.

Niepokój i sprzeciw niektórych z mieszkańców chęcią ożywienia i odbudowania rynku jest wywołany, jak mniemam, albo niedostatecznym poinformowaniem albo obawą przed zmianami. Albo i tym i tym… A rewitalizacja to tak naprawdę szansa, a nie zagrożenie. Szansa na uporządkowanie i zagospodarowanie terenu, trochę na wyrost nazywanego dziś rynkiem, a będącego tak naprawdę po prostu parkingiem samochodowym.

Projekt zakłada przede wszystkim uatrakcyjnienie terenu rynku. Powstałaby przestrzeń przyjazna dla mieszkańców – alejki do spacerowania, tereny zielone wraz z placem zabaw dla dzieci, miejsce dla ogródków kawiarnianych, a także herbaciarnia. Celem zmian jest przeorganizowanie rynku w ten sposób, aby wspomóc rozwój funkcji handlowej i gastronomicznej.

Co istotne, wokół samego rynku i rewitalizowanej przestrzeni powstałyby nowe miejsca postojowe – byłoby ich więcej niż obecnie! A rynek przestałby być w końcu parkingiem… Czy nie brzmi to obiecująco? Postoje zlokalizowane byłyby m.in. za budynkiem OSP na części zielonego skweru oraz przy południowo- wschodniej ulicy Rynku.

Zniknęłyby także napowietrzne sieci energetyczne i teletechniczne, które wiszą dziś nad ulicami i szpecą całą przestrzeń wokół. Znalazłyby się tam, gdzie ich miejsce – pod ziemią. Cały teren zostałby gruntownie przebudowany. Na obszarze Rynku Zygmunta Starego wymieniona zostałaby nawierzchnia oraz część podbudowy placów i dróg. Powstałaby także droga pozwalająca Ochotniczej Straży Pożarnej na bezkolizyjny wyjazd wozów strażackich z remizy.

W założeniach, rynek podzielono na strefę reprezentacyjną oraz rekreacyjną. Obszar reprezentacyjny znajdowałby się w miejscu obecnego parkingu przed OSP. To na nim znalazłby się plac z nową nawierzchnią i oświetleniem w posadzce, a także deptak z miejscami do siedzenia. Nie zapomniano oczywiście o punktach usługowych, do których dojazd byłby oczywiście umożliwiony, a obok znajdowałyby się miejsca postojowe. Latem to miejsce mogłoby być wykorzystywane na ogródki kawiarniane. Co ciekawe, pomiędzy ul. Warszawską a placem rynku powstałyby miejsca do siedzenia w postaci schodów, które byłyby podświetlane od spodu.

Strefa rekreacyjna powstałaby  w miejscu zielonego skweru – parku za budynkiem OSP. To tutaj zostałaby wybudowana herbaciarnia z tarasem oraz punktem turystycznym i kioskiem oraz toaletami. Latem na tarasie znajdowałyby się stoliki z parasolami. Nieopodal swoje miejsce znalazłby plac zabaw z szeregiem atrakcji, a także ławkami i stolikami. Oczywiście wszystko wkomponowałoby się w istniejącą już siłownię plenerową. Nowe trawniki, odporne na deptanie, stałyby się przestrzenią dla mieszkańców – z leżakami oraz systemem zamgławiaczy, które przynosiłyby ochłodę w słoneczne dni. Krótko mówiąc – miejsce do rekreacji znalazłoby się dla każdego. Zarówno dla osób starszych, jak i dla naszych najmłodszych mieszkańców.

W planach nie zapomniano także o pomniku Orła Białego. Dzięki uporządkowaniu terenu i obróceniu pomnika w stronę ul. Kościuszki, możliwe byłoby organizowanie uroczystości bez zakłócania ruchu na ul. Warszawskiej. Prezentowałoby się to wszystko po prostu lepiej i godniej dla samego pomnika, który miałby niejako swój skwer.

Jeśli teren, który opisałem powyżej kiedyś powstanie, to będzie to zdecydowanie stanowić motor napędowy dla okolicznego handlu, a nie przyczynę jego zagłady. A miejsce w samym centrum miasta będzie wyglądać tak, jak zawsze powinno – reprezentacyjnie, aby mieszkańcy i przyjezdni z przyjemnością je odwiedzali. Nie ma co doszukiwać się jakiejkolwiek złej woli w planach reorganizacji rynku.

 

Piotr Kwiatkowski,

Radny Rady Miejskiej w Karczewie

[email protected]

 

 

 

wizualizacja www.karczew.pl.

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do