
Uwaga - oszuści podszywają się pod pracowników banków i oferując rzekomą pomoc namawiają do zainstalowania w telefonie specjalnej aplikacji. Dwoje mieszkańców powiatu uwierzyło im - mężczyzna stracił prawie 60 tys. złotych, kobieta 1400.
Otwocka policja ostrzega przed oszustami podającymi się za pracowników banków. Ich ofiarami stali się ostatnio 28-letni mężczyzna i 24-letnia kobieta.
Jak podaje mł. asp. Paulina Harabin, rzeczniczka KPP Otwock, w sierpniu do komendy zgłosił się ww. wymieniony mężczyzna zgłaszając oszustwo, w wyniku którego jego konto bankowe zostało kompletnie wyczyszczone.
Jak oszuści to zrobili?
Tak sytuację przedstawił poszkodowany: zadzwoniła do niego kobieta, przedstawiając się jako pracownik banku, w którym miał konto. Powiedziała, że na jego rachunek bankowy odnotowano próbę włamania na i dokonania przelewu w wysokości 600 złotych. Następnie kobieta zaproponowała sposób na zabezpieczenie pieniędzy na koncie. Jak twierdziła, aby chronić osobisty rachunek trzeba na smartfonie zainstalować aplikację quick support i podała 28-latkowi instrukcję jak to zrobić. Ten zaniepokojony sytuacją zrobił jak mu powiedziała. Niestety nim się zorientował, że aplikacja dała oszustom pełną kontrolę nad jego telefonem, jego konto bankowe, na którym zebrał prawie 60 000 złotych, zostało wyczyszczone do zera.
Od kolejnej poszkodowanej, 24-latki z powiatu otwockiego - oszuści ukradli pieniądze w podobny sposób. Najpierw zadzwonił do niej mężczyzna, udający pracownika banku, w którym miała konto. Twierdził on, że ktoś właśnie próbował wziąć na nią kredyt i przekonał do zainstalowania aplikacji. Następnie po uzyskaniu kodu blik, wypłacił z jej konta pieniądze w kwocie 1400 złotych.
Sprzęt do konserwacji windW obydwu przypadkach są przez otwockich policjantów prowadzone sprawy. Jednak bardzo ważne jest, aby każdy miał świadomość, iż oszuści notorycznie zmieniają metody i szukają nowych sposobów, by okraść nieświadomych zagrożenia ludzi.
Paulina Harabin w imieniu policjantów z otwockiej komendy apeluje:
- Pamiętajmy, że gdy pracownik banku prosi nas o podanie przez telefon danych uwierzytelniających do bankowości elektronicznej, czy danych kart płatniczy oraz namawia także do instalacji w telefonie dodatkowych aplikacji, to mamy do czynienia z oszustem. W żadnym wypadku nie należy instalować zalecanych aplikacji i podawać kodów.
Każdy, kto otrzyma telefon, rzekomo z banku, w celu instalacji aplikacji typu quick support powinien jak najszybciej zgłosić ten fakt na policję i poinformować o takiej sytuacji bank, w którym posiada konto.
O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformować Policję, korzystając z numeru alarmowego 997 lub 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy.
Działania oszustów idą falami - pisaliśmy ostatnio o oszukanych seniorach. Kolejnym sposobem jest wyłudzanie danych, a w konsekwencji pieniędzy, przez OLX i komunikatory jak WhatsApp. Wygląda to tak:
1. Cyberprzestępcy kontaktują się ze sprzedającym przez WhatsApp
2. Sprzedający otrzymuje od oszustów link do strony udającej witrynę OLX pozwalającą na finalizację transakcji.
3. Cyberprzestępcy zachęcają, by wprowadzić w fałszywym panelu OLX m.in. dane swojej karty, rzekomo po to, aby otrzymać na nią pieniądze za przedmiot z ogłoszenia.
Pamiętaj - bądź bardzo ostrożny w kontaktach telefonicznych oraz internetowych z osobami, których nie znasz - czy podają się za policjanta, bankowca, ubezpieczyciela... Nigdy nie podawaj swoich danych uwierzytelniających, potwierdzaj otrzymane informacje, w razie najmniejszego podejrzenia oszustwa - zawiadamiaj policję.
Rozwój cyfrowy oraz wzrost znaczenia bankowości elektronicznej wpływają na wzrost przestępczości w Internecie. Według badań przeprowadzonych przez Krajowy Instytut Cyberbezpieczeństwa większość ataków wykonywana jest z wykorzystaniem interakcji użytkownika przez co najlepsze zabezpieczenia nie okażą się skuteczne, jeśli sami otworzymy furtkę cyberprzestępcom. Ważne jest, aby nie opierać zaufania na tym, że ktoś zna nasze dane - oszuści są przygotowani do spersonalizowanego ataku, wyszukują danych w Internecie np. na facebooku i posługują się nimi w rozmowie z ofiarą. Ponadto, jak już wyżej napisano, pracownik banku nigdy nie poprosi nas o podanie danych do logowania, instalacji aplikacji czy numeru karty co powinno budzić nasze podejrzenie.
Warto pamiętać, aby w każdej sytuacji (nie tylko związanej z cyberprzestępczością) zachować spokój i nie działać pod wpływem emocji, na co liczą cyberprzestępcy. Jeśli otrzymamy telefon z banku o rzekomym włamaniu na nasze konto to najłatwiejszym sposobem jest rozłączenie połączenia, sprawdzenie swojego konta i wykonanie połączenia do banku na znany nam numer do konsultanta bądź wybranie się na wizytę do oddziału w celu omówienia sytuacji – nie powinniśmy ufać osobie, która dzwoni z nieznanego nam źródła w tak ważnej sprawie. Największym zabezpieczeniem dóbr zarówno pieniężnych jak i technologicznych jest wysoka świadomość i wiedza z zakresu cyberbezpieczeństwa, dlatego zachęcamy wszystkich do poszerzania swojej wiedzy, a co za tym idzie zwiększania poziomu swojego bezpieczeństwa w sieci.
Zetka
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie