Reklama

Szpital im. prof. Grucy: światowej klasy chirurg zdymisjonowany

Mimo niedawnego kompromisu pomiędzy lekarzami a dyrekcją, sytuacja na ortopedii w Szpitalu Klinicznym im prof. Adama Grucy w Otwocku nie wygląda jednak dobrze. Profesor Stanisław Pomianowski, znamienity chirurg został zdymisjonowany z funkcji kierownika kliniki i pracuje tylko na pół etatu. Po odejściu siedmiu innych specjalistów brakuje fachowców do operacji ręki i barku. 

To jedna z historii, które pogłębiają pesymizm jeśli chodzi o polską służbę zdrowia.  TVN24.pl opublikowal wywiad*) z prof. Stanisławem Pomianowskim, światowej klasy chirurgiem, który na początku lipca został zdymisjonowany ze stanowiska kierownika Kliniki Chirurgii Urazowej Narządu Ruchu i Ortopedii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego (CMKP). 

Profesor od blisko 40 lat jest związany z otwockim szpitalem im. prof. A. Grucy ( siedziba klinik ortopedii CMKP). Od 16 lat był kierownikiem kliniki z kadencją ważną do końca września 2024. A jednak został zdymisjonowany z dnia na dzień przez dyrektora CMKP prof. Ryszarda Gellerta. Oficjalną przyczyną była “utrata zaufania”. Natomiast sam prof. Pomianowski, jak również Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy są zdania, że to odwet za  jego wsparcie dla protestujących lekarzy, oraz za krytykę oceny sytuacji w szpitalu Grucy w przypadku masowego odejścia ortopedów (na co się przecież zanosiło), którą przedstawił dyrektor CMKP na łamach portalu Rynek Zdrowia.

Po dymisji, prof. Pomianowski, zdecydował się zostać w szpitalu w Otwocku na pół etatu, jako konsultant, żeby - jak mówi - nie zostawiać swoich pacjentów i współpracowników, a także zakończyć projekt naukowy.

Dla chorych to jednak oznacza kolejne ograniczenie dostępu do wybitnego fachowca od leczenia urazów łokcia, choć sam profesor zapewnia, że nadal będzie operował, oraz ma świetnych następców - swoich wychowanków. Gorzej ocenia dostęp do leczenia urazów ręki i barku. Bowiem w wyniku konfliktu odeszło ze szpitala w Otwocku siedmiu lekarzy i brakuje “fachowców, jeśli chodzi o chirurgię ręki i barku”.

Dyrektor szpitala prof. Jarosław Czubak określił odwołanie prof. Pomianowskiego ze stanowiska kierownika kliniki jako "wewnętrzną sprawę szpitala".  

Niestety tak nie jest, bo dotyka to pacjentów, którzy i tak już czekają miesiącami i latami na wizytę u specjalisty, a potem na operację. Obecnie, wg informacji na stronie NFZ, na samą poradę ortopedy w Otwocku na cito trzeba czekać pół roku, w przypadkach stabilnych - minimum rok. 

Można zrozumieć, że dyrekcji nie spodobała się krytyczna opinia wyrażona publicznie przez podwładnego. Jednak czy rezygnacja z usług światowego specjalisty to jedyny sposób rozwiązania sprawy? 

Jak to się ma do dobra pacjenta?

Kazimiera Zalewska

*)TVN24.pl: Kilku specjalistów odeszło z kliniki ortopedii w Otwocku. Wybitny chirurg będzie operował na pół etatu

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do