
Z pokładu policyjnego śmigłowca, dzielnicowy z Wiązowny zauważył poszukiwanego mercedesa i zaginionego 37- latka. Dzięki doskonałej znajomości terenu inne załogi na bieżąco informował o miejscu i kierunku jego przemieszczania. Podczas zatrzymania policjanci zmuszeni byli do użycia środków przymusu bezpośredniego.
W poniedziałek 17.08.2015 w godzinach popołudniowych policjanci z posterunku w Wiązownie wspólnie z policjantami z oddziału prewencji KSP oraz załogami Ochotniczych Straży Pożarnych z Malcanowa i Wiązowny, prowadzili poszukiwania zaginionego mężczyzny, który z domu miał wyjechać zielonym mercedesem.
Do akcji nadzorowanej przez z-cę naczelnika wydziału kryminalnego KPP w Otwocku, wezwano policyjny śmigłowiec. Na pokładzie znajdował się także dzielnicowy z posterunku w Wiązownie st. asp. Mariusz Stelmach, który od niemal 15 lat pełni służbę na terenie gminy i zna ten teren doskonale.
To właśnie ten policjant w trakcie lotu zauważył poszukiwanego zielonego mercedesa, a informacja o jego położeniu natychmiast i na bieżąco była przekazywana do dowódcy prowadzącego poszukiwania.
Podczas zatrzymania 37- latek sięgnął po trzymaną przy siedzeniu siekierę, wówczas policjanci zdecydowali o użyciu środków przymusu bezpośredniego.
Został on obezwładniony, badania wykazało, że miał on w swoim organizmie niemal 3 promile alkoholu.
kom. Jarosław Sawicki
KPP w OtwockuJeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sięgnął po siekierę podczas zatrzymania i jeszcze żyje? :O