
Dzięki zaangażowaniu i szybkiej mobilizacji, grupa mieszkańców Józefowa złożyła zastępcy burmistrza, Markowi Banaszkowi, wniosek o organizację referendum. Liczba podpisów, które zostały zebrane na rzecz złożenia wniosku przekroczyła minimum dwukrotnie – zebrano ich około 3 tysięcy. To niesamowite, jak szybko społeczna akcja doszła do skutku i jak sprawna była organizacja całego przedsięwzięcia.
11 kwietnia, pod Urzędem Miasta Józefów, grupa mieszkańców uroczyście przekazała zastępcy burmistrza wniosek o zorganizowanie lokalnego referendum.
Jak dalej ma wyglądać procedura? Tego samego dnia, o godzinie 16:15, wniosek trafił pod obrady 32 sesji Rady Miasta, na której radni zdecydowali o powołaniu komisji do sprawdzenia zgodności wniosku mieszkańców o przeprowadzenie referendum z przepisami prawa. Jeśli wszystko zostało sformułowane poprawnie, Rada Miasta - na kolejnej nadzwyczajnej sesji ustalonej na środę 19 kwietnia - podejmie uchwałę o przeprowadzeniu referendum oraz wybrany zostanie termin głosowania. Józefowianie chcą, aby referendum odbyło się 4 czerwca. Ale zanim to się stanie uchwała trafi jeszcze do kontroli prawnej wojewody.
- Pomysł wziął się stąd, że nie chcieliśmy iść drogą Legionowa i kilku innych miast, tylko postanowiliśmy wyjść na ulice i zobaczyć jaki będzie odzew ludzi. Doszliśmy do wniosku, że jeśli porozmawiamy z mieszkańcami i uzyskamy ich poparcie, to jest to ewidentny sygnał, że referendum powinno się odbyć. Byłem zaskoczony entuzjazmem mieszkańców - zdarzali się ludzie, którzy mieli odmienne zdanie, ale to były wyjątki. Nawet jeśli ktoś miał inną opinię na ten temat, nie spotkaliśmy się z żadną agresją. Na Radzie Miasta została dziś wybrana komisja weryfikująca podpisy i jest szansa, ze w następnym tygodniu będzie podjęta uchwala referendalna na Radzie Miasta, która ma się odbyć w godzinach wieczornych, żeby mieszkańcy mogli wziąć udział. Bardzo dużo ludzi się zgłaszało do pomocy, wszyscy bardzo się zaangażowali, więc jestem przekonany, ze mieszkańcy przyjdą i zagłosują. Jeśli w wielu miastach referenda się odbędą, to będzie pewna forma nacisku na rząd i być może władze odejdą od pomysłu ustawy, albo ją zmodyfikują - mówi Piotr Gąszcz, członek grupy inicjatywnej.
To niesamowite, jak wiele może zdziałać determinacja i motywacja społeczeństwa. Józefów to miasto, gdzie wielu mieszkańców angażuje się w sprawy polityczne i społeczne, ale też odczuwa pewną przynależność lokalną, która pozwala na sprawną organizacje takich przedsięwzięć. Miejmy nadzieję, że kolejne miasta również będą wychodziły z inicjatywą referendum, bo w sprawie ustawy metropolitalnej każdy powinien mieć prawo do głosu.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Brawo Wy! Pozazdrościć świadomości lokalnej mieszkańców! A za miedzą w Otwocku... aż żal...
Może warto dodać, Piotr Gąszcz prywatnie zięć burmistrza. Żywo zainteresowany aby zostało tak jak jest.