Reklama

Miasto chce odkupić część otwockiej dziury za 7,2 mln złotych

 Podczas obrad połączonych komisji Rady Miasta Otwocka 11 maja 2022 r. prezydent Jarosław Margielski zaproponował odkupienie od Warszawskiego Banku Spółdzielczego prawa użytkowania wieczystego do działki w centrum miasta - środkowej części tzw. “dziury” - za 7,2 mln zł brutto. Większość radnych zaaprobowała propozycję. Kilkoro jednak uważało, że kwota jest zbyt wysoka. Alternatywą jest wywłaszczenie banku i utworzenie miejsca obsługi podróżnych (MOP)!

Część terenu w centrum Otwocka, tzw. “dziury” - ponad 2 tys. m2 - należy do Warszawskiego Banku Spółdzielczego (WBS) na prawie użytkowania wieczystego.

Trzy miesiące temu - pewny ZRID

9 lutego 2022 komisja  inwestycji i gospodarki miejskiej RM Otwocka zaopiniowała negatywnie ofertę WBS sprzedaży miastu użytkowania wieczystego działki 164/2 za kwotę 10,105 mln zł brutto. Przedstawiony operat tej nieruchomości zrobiony na zlecenie miasta opiewał bowiem tylko na 2,2 mln zł. Komisja opowiedziała się jednak za dalszymi negocjacjami z WBS. 

Podczas komisji 9.02. prezydent Margielski poinformował, że ma jeszcze jedno rozwiązanie, “wybrane pod kątem skuteczności, efektywności i czasu kiedy może być zrealizowane” - tzn.  wywłaszczenie banku w oparciu o przepisy specustawy drogowej ZRID. Stwierdził, że byłoby ono korzystne finansowo dla miasta, ponieważ odszkodowanie dla właściciela w przypadku ZRID jest obliczane za wartość nieruchomości na dany dzień, a nie - jak np. przy wywłaszczeniu po zmianie planu miejscowego - za wartość wraz z utraconymi przewidywanymi dochodami.

11 maja podczas obrad ww. komisji połączonych okazało się, że droga ZRID to pomysł, aby w miejscu byłej “dziury” utworzyć miejsce obsługi podróżnych  (MOP).

Okazuje się jednak, że to rozwiązanie nie jest już tak pewne, jak twierdził trzy miesiące wcześniej prezydent. Pojawił się problem - 12.04.2022 starosta odmówił wydania decyzji zezwalającej na realizację inwestycji drogowej. Od postanowienia starosty zostało złożone przez Otwock odwołanie do wojewody. Podczas komisji prezydent z przekonaniem twierdził, że decyzja wojewody będzie dla Otwocka korzystna, tzn. zezwalająca na budowę MOP. Ale poprzednio też był bardzo pewny swego…

No i sam pomysł MOPu… Dziwny. Zwykle takie miejsca znajdują się przy autostradach, ale w centrum miasta? I właściwie dla jakich podróżnych? 

Lepiej kupić za 7,2 mln

Miasto musi przejąć część banku - mówił prezydent, bo inaczej grozi powtórka z historii. Bank sprzeda nieruchomość i znów  może przez lata być w centrum szpetny płot odgradzający jakąś inwestycję - takie snuł czarne wizje. Zmieniła się jednak jego narracja dotycząca odkupienia prawa użytkowania wieczystego od banku - nie była już tak przeważająco negatywna jak parę miesięcy wcześniej.

Owszem prezydent Margielski przedstawił radnym koncepcję MOP w centrum miasta, jednak parokrotnie mocno przy tym podkreślał, że w przypadku tego rozwiązania nie będzie dowolności zagospodarowania terenu. Dodatkowo wskazywał zagrożenie iż w razie niezrealizowania inwestycji w ciągu 7 lat teren wróci do obecnego właściciela, czyli WBS. Kilkakrotnie też zwracał uwagę, że w przypadku odkupienia terenu, miasto będzie możliwość przeprowadzenia konsultacji społecznych i zapytania mieszkańców, jak chcieliby zagospodarować to miejsce. W przypadku zaś wywłaszczenia będzie musiało powstać, to co jest we wniosku o ZRID - czyli plac parkingowo-manewrowy, plus od północy budynek m.in. z toaletami.

Na posiedzeniu 11 maja raz jeszcze zostały przedstawione operaty szacunkowe dotyczące działki 164/2: zrobiony na zlecenie banku  na kwotę 8,216 mln zł netto, oraz na zlecenie miasta Otwock - na ok. 1,77 mln netto. Co warte uwagi - prezydent kilkakrotnie podkreślił, że obydwa operaty zostały przygotowane przez uprawnionych do tego rzeczoznawców. Zauważył, że trzeci operat dla syndyka masy upadłości spółki Delta był jeszcze wyższy - wynosił 10,644 mln netto. Zaproponował więc aby wyjść z ofertą w połowie drogi - wyliczył, że miasto stać, aby oferować 5,8 mln netto (7,2 mln brutto). To najwyższa kwota jaką może zapłacić Otwock. Nie wiadomo, czy zostanie przyjęta przez WBS, który chciał znacznie więcej. Jeśli nie - będzie dobre wytłumaczenie dla mieszkańców, dlaczego nie ma konsultacji w sprawie zagospodarowania centrum, dlaczego nie ma terenu zielonego…

Zrozumienie dla oczekiwań WBS okazali uczestnicy prezydium RM, który uczestniczyli w spotkaniu negocjacyjnym z zarządem banku. Ostatecznie większość radnych połączonych komisji głosowała za propozycją prezydenta. Tylko trzej - Przemysław Bogusz, Marcin Michalczyk i Ireneusz Paśniczek - wstrzymali się od głosu.  

Co jest absurdem?

Jak twierdził prezydent Margielski, po wprowadzeniu stref płatnego parkowania w centrum obecnie można zaparkować (tzn. są miejsca). Jego zdaniem więc absurdem był pomysł, o której mówił radny Ireneusz Paśniczek - zaadaptowania podziemnych parkingów, jedynej zbudowanej części niedokończonej galerii handlowej. Absurdem ze względu - po pierwsze na to, iż obiekt został uznany (po zgłoszeniu przez Jarosława Margielskiego do PINB) jako samowola budowlana. Tyle, że gdyby była wola rady miasta można byłoby ją zalegalizować. Po drugie - ze względu na przewidywane wysokie roszczenia w stosunku do miasta Otwock o bezpodstawne wzbogacenie za wykorzystanie nakładów od wywłaszczonego użytkownika wieczystego (spółki -inwestora byłej galerii). W tej kwestii prezydent pominął milczeniem fakt, iż takie roszczenia ulegają przedawnieniu (3 lata od dnia zwrotu nieruchomości), więc jeśli chodzi o część przejętą przez miasto już są właściwie nieaktualne. O takie odszkodowanie mógłby wystąpić zaś bank.  To zdaniem prezydenta Otwocka zbyt duży koszt.

- Dla kogo miałyby być te bezpłatne parkingi, dla kogo mielibyśmy płacić kilkaset tysięcy rocznie  - dla mieszkańców Celestynowa, Karczewa i innych gmin, którzy by przyjeżdżali i zostawiali tam samochody i szli na pociąg? - mówił.

Można jednak zapytać: a dla kogo będzie MOP? Czy MOP w centrum to nie absurd?

Więcej pytań

W tej sprawie nasuwają się jeszcze pytania: czy Miasto Otwock wystąpiło z roszczeniem do użytkownika wieczystego o zwrot kosztów rozbiórki nakładów (roszczenie z artykułu kc o naprawienie szkód wynikłych z niewłaściwego korzystania z gruntu Skarbu Państwa)?, czy odzyskało należne zwroty kosztów procesowych zasądzonych w latach 2014, 2018?

W czerwcu 2018 roku, po zakończeniu procesu o odebranie działek miasta od firmy Dorex,  mecenas ówcześnie reprezentujący Miasto Otwock informował o istniejącym operacie szacunkowym za naniesienia na części miasta tzw. “dziury” o wartości 3 mln złotych. Taki dokument, podpisany przez rzeczoznawcę, musi być w archiwum UM. Obecny prezydent miasta nigdy o nim nie wspominał - zawsze powoływał się na kosztorys tychże naniesień o wartości ponad 25 mln zł. Ale czy go udostępnił całej Radzie?

Kazimiera Zalewska

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do