Noc Bibliotek – Miejska Biblioteka Publiczna Filia nr 3

Za nami bardzo ciekawa impreza biblioteczna zorganizowana przez Filię nr 3 w ramach ogólnopolskiej akcji NOC BIBLIOTEK, promującej czytelnictwo w niekonwencjonalny sposób. Biblioteka otworzyła swoje podwoje dla czytelników nietypowo, bo w weekend w godzinach wieczornych. Zorganizowano piknik rodzinny pod hasłem ,,RzeczpospoCzyta”.

Dzieci i rodziców zaproszono w plener do wspólnego czytania słynnych utworów literackich polskich poetów. Królował Jan Brzechwa ze swoim kultowym wierszem „Na straganie”. Niezwykła interpretacja wiersza z podziałem na role sprawiła, że dzieci chętnie zabrały się za malowanie warzyw na rozciągniętym sterczu. Ich fantazji nie było końca. Powstał oryginalny pejzaż dziecięcej wyobraźni, a nowe doświadczenie plastyczne wzbudziło wiele radości.

Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się gry i zabawy ruchowe z dawnych lat z niekiedy zapomnianymi akcesoriami. Najpopularniejszymi były gra w „chłopaka”, gumę i skakanka.
Oczywiście nie zabrakło też innych atrakcji. Można było wziąć udział w loterii fantowej, zrobić sobie tatuaż, skosztować waty cukrowej czy też wielu innych kultowych, typowo polskich słodyczy, takich jak: delicje, michałki, raczki oraz wspaniałych, domowych ciast upieczonych przez panie bibliotekarki.

Jak na prawdziwą noc przystało, wewnątrz biblioteki zapadła ciemność i dzieci mogły, niekiedy po raz pierwszy w życiu, obejrzeć bajki wyświetlane na cudzie techniki minionych lat, czyli projektorze Ania. Po obejrzeniu i wysłuchaniu wierszy „Żuk”, „Kaczka dziwaczka” i „Skarżypyta” dzieci  - oczarowane taką formą przekazu - wcale nie miały dość, a więc nastąpił bis w postaci „Czerwonego Kapturka”. Całości dopełnił pokaz filmu dla młodzieży pt.: „Tarapaty”.

Kulminacyjnym punktem programu było przygotowanie kapsuły czasu. Dzieci poproszono o narysowanie, jak widzą Polskę za 100 lat. Brakuje słów, żeby opisać ich wizję przyszłości. Rysunki były tak ciekawe i różnorodne, że postarano się, aby po tym wydarzeniu pozostał jakiś trwały ślad, dlatego też -  wraz ze spisaną historią biblioteki - zostały umieszczone w ogromnym słoju i wspólnie zakopane w ziemi. Miejsce zostało oznaczone kamieniem z tabliczką upamiętniającą. Uczestnicy imprezy posadzili także symboliczną otwocką sosenkę, która, mamy nadzieję, będzie rosła wraz z dziećmi i kiedyś opowie o tej Polsce sprzed 100 lat.

Ta niezwykła „Noc” trwała w bibliotece do 21:00.
Jak było? Według nas fantastycznie! Pogoda dopisała, czytelnicy nie zawiedli i było widać, że bardzo dobrze się bawili. Co najważniejsze,  dzieci, które uczestniczyły w tym wydarzeniu, nie chciały iść do domu. Odpowiedź jest więc jednoznaczna - było SUPER.

Mamy nadzieje, że nie jest to ostatnia tego typu inicjatywa w MBP. Śledząc jej FB, można zaobserwować, że biblioteka ma wiele ciekawych pomysłów na upowszechnianie czytelnictwa. W placówkach na terenie miasta odbywają się spotkania autorskie, lekcje biblioteczne, warsztaty rękodzieła dla dzieci i dorosłych, spotkania rozwojowe i wiele innych form spędzania czasu z książką w tle. Biblioteka zmienia swoje oblicze. Są to bardzo pozytywne zmiany i mamy nadzieję, że jeszcze niejednokrotnie będzie nam dane opisywać ciekawe inicjatywy kreatywnych pań bibliotekarek, które zarażają miłością do słowa pisanego.
Życzymy powodzenia i będziemy do was wracać.
Stanisława Wadowska