Reklama

Roman Giertych nieprzytomny, zabrany karetką do szpitala

Dziś Centralne Biuro Aantykorupcyjne zatrzymało Romana Giertycha. Rozpoczęto przeszukanie jego biura oraz domu. Roman Giertych zemdlał w łazience w towarzystwie funkcjonariusza CBA.

Przed domem Romana Giertycha zebrali się dziennikarze ze wszystkich ważnych stacji telewizyjnych w kraju, jako reporter lokalnej prasy również udałam się na to miejsce. Czekaliśmy wszyscy dosyć długo - jak się dowiedziałam wstępnie, na zapowiedziane oświadczenie przedstawiciela Izby Adwokackiej. Czas się dłużył, coraz bliżej szarówka i coraz chłodniej, wśród zgromadzonych zaczęły padać żarty sytuacyjne zagrzewające wszystkich do "jeszcze chwili cierpliwości". Wkrótce nie było już nikomu do śmiechu. Do zgromadzonych pod domem sprawozdawców wyszła roztrzęsiona i płacząca córka mecenasa Giertycha, Maria. Powiedziała, że jej tata zemdlał w łazience. Dziennikarze zapytali tylko, jak tata się czuł przed wyjściem do łazienki.

- Tata dobrze się czuł. Wyszedł do łazienki z funkcjonariuszem CBA. Nie wiem co tam się mogło stać. - mówiła. - Czekamy na karetkę.

Karetka wkrótce pojawiła się na miejscu, po kilkunastu minutach przeniesiono do niej Romana Giertycha. Według relacji córki nie odzyskał w tym czasie przytomności. Po odjeździe karetki wyszedł do dziennikarzy adwokat, obrońca Romana Giertycha, jego oświadczenie na załączonym video.

Wcześniej Maria Giertych na twitterze napisała:

- Podczas przeszukania (które nadal trwa) tata powiedział, że ma nadzieje iż to bezprawie, które się dzieje z krzywdą dla niego i jego rodziny przyczyni się do upadku reżimu Jarosława Kaczyńskiego.

Aresztowanie Romana Giertycha ma szeroko dyskutowany kontekst polityczny, od którego nie sposób uciec sprowadzając sprawę tylko do zarzutów, jakie zamierza postawić mu prokuratura. 

Katha Ogee

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do