Reklama

W tym roku zamiast Dni Karczewa, wzajemne obwinianie

Kolejny rok bez Dni Karczewa. W 2020 i 2021 zablokowała je pandemia, po drodze było także referendum gminne, a tym razem? To zależy, kogo zapytać. Zdaniem burmistrza winni są radni, bo nie dali na nie finansowania, a według przewodniczącego Rady Miejskiej to burmistrz, ponieważ nie pozyskuje sponsorów i chce przesunąć środki z innych inwestycji. Słowny ping-pong odbył się na forum grupy Karczew.

W 2022 roku znów nie będzie Dni Karczewa. Tradycyjne święto miasta przypadało najczęściej w okolicach połowy czerwca (wspomnienie św. Wita, nadanie praw miejskich). W ostatnich dwóch latach obchody zatrzymały obiektywne okoliczności wynikające z pandemii koronawirusa, choć w ub.r. te możliwości pod kątem organizacji były trochę lepsze, bo odbywały się też inne imprezy. W 2021 roku, w połowie czerwca, odbyło się referendum w sprawie odwołania Rady Miejskiej.

Braku organizacji tegorocznych Dni Karczewa należy upatrywać w nieporozumieniu, do którego, niestety, wielu zdążyło się już przyzwyczaić, między burmistrzem Michałem Rudzkim, a większością członków Rady. Jego próbkę można było zauważyć wczoraj w mediach społecznościowych.

M. Rudzki: brak zgody radnych koalicji PiS-Wspólnota Samorządowa
Zaczęło się od oświadczenia, które wydał włodarz gminy. Michał Rudzki obwinił w nim karczewskich radnych koalicji Prawa i Sprawiedliwości oraz Wspólnoty Samorządowej za to, że nie zabezpieczyli środków – pomimo kilkukrotnych prób od początku roku (5 razy), na organizację tego wydarzenia oraz kilku innych. Zaznaczył też, że potrzebne są kilkumiesięczne przygotowania związane z uzyskaniem wielu zgód i zakontraktowaniem artystów. Pełna treść oświadczenia dostępna jest poniżej i TUTAJ.


 

 

P. Żelazko: apeluję, by Pan Burmistrz bardziej przyłożył się do pracy
Michał Rudzki na odpowiedź nie musiał długo czekać. Do tematu odniósł się przewodniczący Rady Miejskiej. Jego zdaniem to kolejna próba uderzenia w radnych. W zeszłym roku Centrum Kultury i Sportu zabrało seniorom zajęcia stałe, a w tym roku padło na Dni Karczewa - stwierdził Piotr Żelazko. Potwierdził, że burmistrz kilkukrotnie proponował, by przeznaczyć 100 tys. zł na ich organizację, lecz – jak wskazuje przewodniczący RM – nie dodał, skąd planuje przesunąć tę kwotę w budżecie. - Apeluję do Pana Burmistrza, by tam gdzie mu nie idzie, bardziej przyłożył się do pracy (pozyskiwanie sponsorów) lub po prostu wziął to na klatę, zamiast kolejne swoje niepowodzenie zrzucać na radnych.

Głos mieszkańców
Jak to widzą komentujący w internecie mieszkańcy? Niektórzy czekają już na wybory, by wymienić skład Rady, żądają dymisji przewodniczącego Rady, inni wskazują na brak dobrej woli obu stron. Pojawił się też głos, żeby burmistrz zamienił facebookową działalność na realne działania. Komentarze można liczyć w dziesiątkach.


Cóż, niby Karczew jest jeden, a obchody otwarte dla popierających burmistrza, Radę, jak i niezainteresowanych sporem między nimi. Choć paradoksalnie, przysłuchując się temu wszystkiemu, może wydawać się, że jest zupełnie inaczej...

Sebastian Rębkowski

fot. archiwum/ Dni Karczewa w 2019 roku

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do