Reklama

Mazowsze w potrzebie. Obraz pomocy społecznej w 2024 roku

16/07/2025 12:20

Pomoc społeczna to nie tylko liczby i formularze, ale przede wszystkim ludzie. Starsi, samotni, z niepełnosprawnościami, zmagający się z ubóstwem, bezdomnością, chorobami. Raport Mazowieckiego Centrum Polityki Społecznej za ubiegły rok, przygotowany w oparciu o dane zebrane od gmin i powiatów, kreśli złożony obraz wyzwań, z jakimi mierzy się nasz region. Proponuje również katalog działań, które powinny stanowić odpowiedź na pogłębiające się nierówności społeczne i demograficzne przemiany.

Demograficzne pęknięcia

Raport opracowany przez Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej pokazuje, że nasze województwo starzeje się szybciej, niż przewidywano. Między 2015 a 2024 rokiem, tzw. „wskaźnik starości” wzrósł z 16,2 do 19,6 procent, co oznacza, że na Mazowszu przybyło ponad 24 procent osób starszych. Jednocześnie wskaźnik tzw. „podwójnego starzenia” spadł z 13,4 do 11,8 procent, co świadczy o tym, że mamy coraz więcej osób w wieku poprodukcyjnym, które dzisiaj są jeszcze samodzielne, ale już niedługo mogą potrzebować opieki.

W 2024 roku, na Mazowszu, na 109 kobiet przypadało 100 mężczyzn. Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja w grupie wiekowej do 28 lat. Tutaj mężczyzn jest więcej! I nie jest to bynajmniej zjawisko, z którego powinniśmy się cieszyć, bo z czasem może wpływać na strukturę rodzin i sytuację opiekuńczą. Prognozy pokazują, że do 2030 roku, liczba osób mieszkających w woj. mazowieckim będzie jeszcze rosnąć, potem jednak zacznie spadać. Dane demograficzne wskazują na powolne, ale nieuchronne starzenie się społeczeństwa i nie pozostawiają złudzeń - musimy inwestować w ludzi starszych, w ich bezpieczeństwo, zdrowie i samodzielność.

Co więcej, obserwujemy już proces tzw. „podwójnego starzenia”, co oznacza, że zwiększa się liczba osób w wieku sędziwym (80+), a to z kolei oznacza - rosnące potrzeby w zakresie opieki długoterminowej. Tam, gdzie zanikają więzi i odpływa młodzież, samotność staje się formą bezdomności. Tam, gdzie nikt nie zagląda z obiadem, nie przypomni o leku i nie sprawdzi, czy palnik gazowy jest zakręcony, pomoc społeczna staje się ostatnią linią wsparcia.

Do tego dochodzi jeszcze odpływ ludności z miast subregionalnych i peryferyjnych powiatów, proces, który skutkuje depopulacją i wzrostem liczby jednoosobowych gospodarstw domowych, co odnosi się zwłaszcza do starszych, samotnych kobiet.

Ubóstwo, choroba, samotność

Choć liczba osób korzystających z pomocy społecznej w porównaniu do roku 2023 spadła o 4 proc., nie oznacza to jednak poprawy sytuacji najuboższych. Nadal głównymi powodami udzielania pomocy pozostają: ubóstwo, długotrwała lub ciężka choroba, niepełnosprawność i bezrobocie. I chociaż stopa bezrobocia na terenie województwa spadła o 0,1 punktu procentowego, to dalej wynosi 4 procent, co w praktyce oznacza, że mamy ponad 109 tysięcy osób pozostających bez pracy. Pamiętajmy jednak, że w tej grupie - nie wszyscy chcą lub mogą pracować. Część z nich, to osoby z niepełnosprawnościami, z chorobami przewlekłymi, bez kwalifikacji, czy pochodzące z rodzin o pokoleniowym bezrobociu.

Wciąż zbyt słabo rozwinięte są specjalistyczne usługi opiekuńcze, zwłaszcza dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Raport wskazuje na potrzebę intensywnej aktywizacji społecznej oraz szybszego rozwoju ekonomii społecznej. Tworzenia klubów integracji, warsztatów terapii zajęciowej, spółdzielni socjalnych, centrów integracji społecznej i zakładów aktywności zawodowej. Do tego potrzebni są partnerzy - organizacje, które poprowadzą, tego rodzaju projekty - tam, gdzie samorządy nie mają ani siły ani ludzi. Trzeba rozwijać wsparcie niepieniężne: opiekę domową, rehabilitację, doradztwo zawodowe i pomoc w prowadzeniu gospodarstwa domowego.

Najtrudniejsza sytuacja dotyczy miejsc, gdzie nakładają się na siebie różne problemy: choroba, ubóstwo, samotność, brak dostępu do leczenia i edukacji. W takich powiatach, raport proponuje proporcjonalne wsparcie finansowe, skierowane także do lokalnych organizacji.

W dokumencie szczegółowo opisano potrzeby osób długotrwale chorych, z ograniczoną sprawnością ruchową, słuchem, czy wzrokiem. Wskazano konkretne działania: dofinansowanie sprzętu, rehabilitacji, pakietów usług, likwidację barier architektonicznych.

Ważnym wątkiem raportu są uzależnienia - nie tylko chemiczne, ale też behawioralne. Dokument wskazuje na konieczność współpracy samorządów z ruchem abstynenckim, organizacjami społecznymi, specjalistami od profilaktyki. Potrzebne są programy, kampanie, szkolenia dla rodziców i nauczycieli, którzy na co dzień widzą skutki uzależnień u dzieci i młodzieży. Wspomniano też o pomocy dla uchodźców i imigrantów - zwłaszcza w kontekście dostępu do żywności. Raport zaleca tworzenie ponadlokalnych systemów zbierania, przechowywania i dystrybucji żywności, z których będą mogły korzystać organizacje wspierające osoby ubogie i wykluczone.

Konieczne zmiany systemowe

Wśród najważniejszych rekomendacji znajduje się potrzeba rozwoju niepieniężnych form pomocy - usług opiekuńczych, rehabilitacji, pakietów spersonalizowanego wsparcia, a także większej aktywizacji pomagającej rozwijać podmioty ekonomii społecznej: spółdzielnie socjalne, zakłady aktywizacji zawodowej czy centra integracji społecznej. Istotnym kierunkiem są także inwestycje w tzw. „srebrną gospodarkę” czyli sektor usług dedykowany osobom starszym.

Wobec takich zagrożeń rośnie znaczenie rozwoju usług cyfrowych - teleopieki, telemedycyny, aplikacji do wsparcia osób zależnych. W perspektywie demograficznych przemian, takie narzędzia, mogą stanowić uzupełnienie tradycyjnej opieki. Należy rozwijać usługi opiekuńcze, tworzyć dzienne domy pomocy, wspierać organizacje, które zajmują się osobami z otępieniem, zwłaszcza z chorobą Alzheimera. Tworzyć sieci wolontariatu i pomocy sąsiedzkiej, tak by samotność nie była równoznaczna z opuszczeniem.

Kadry pod presją

Pomoc społeczna nie działa bez ludzi. Tymczasem w wielu gminach wciąż nie jest spełniony ustawowy wskaźnik zatrudnienia pracowników socjalnych, gdzie 1 pracownik przypada na 2000 mieszkańców lub 50 rodzin objętych pracą socjalną. Problemem jest wciąż niski prestiż zawodu, niskie płace i brak perspektyw rozwoju.

Zaleca się więc nie tylko zwiększenie liczby etatów, ale również inwestowanie w sprzęt i narzędzia pracy, zapewnienie superwizji, bezpieczeństwa pracy w terenie, a także rozwoju szkoleń i promocji zawodu wśród młodych. Raport apeluje też o większe bezpieczeństwo pracowników socjalnych, nie tylko fizyczne, ale i psychiczne. Pracownicy powinni wiedzieć, jak reagować w sytuacjach kryzysowych, mieć nie tylko obowiązki, ale również odpowiednie wsparcie.

Dziecko i rodzina - między wsparciem a zaniedbaniem

W obszarze wsparcia dziecka i rodziny najważniejsze problemy to brak wystarczającej liczby asystentów rodziny i koordynatorów pieczy zastępczej oraz niewystarczająca liczba kandydatów na rodziny zastępcze. Nadal mamy zbyt mało placówek oferujących specjalistyczne wsparcie dla dzieci z FAS i FASD, a także usług adresowanych do rodzin zmagających się z przemocą czy problemami zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

Dlatego też postuluje się intensyfikację działań profilaktycznych, rozwój diagnostyki, tworzenie regionalnych ośrodków interwencyjnych i opiekuńczo-terapeutycznych oraz szeroką współpracę z organizacjami pozarządowymi.

Raport wskazuje na potrzebę tworzenia regionalnych ośrodków interwencyjnych, placówek opiekuńczo-terapeutycznych, sieci wczesnego ostrzegania przed przemocą wobec dzieci. Wzywa do rozwijania profilaktyki, świetlic socjoterapeutycznych i klubów młodzieżowych. Do realnej współpracy z organizacjami, które znają teren i potrafią dotrzeć do dzieci, zanim będzie za późno.

W stronę deinstytucjonalizacji

Raport mocno akcentuje konieczność dalszej deinstytucjonalizacji - czyli odejścia od dużych ośrodków na rzecz usług świadczonych lokalnie, blisko potrzebujących. W tym celu rekomenduje się rozwój mieszkań wspomaganych i treningowych, centrów usług społecznych, usług wolontariackich i sąsiedzkich, a także otwartość DPS-ów na świadczenie usług dla społeczności lokalnej.

Kluczowe jest również efektywne wykorzystanie funduszy unijnych i budżetu państwa na tworzenie zintegrowanych, spersonalizowanych systemów pomocy, odpowiadających na rzeczywiste potrzeby społeczności.

Wnioski końcowe

Mazowsze to region kontrastów - silna metropolia i wyludniające się peryferia, nowoczesne rozwiązania i niewystarczająca infrastruktura opiekuńcza. Raport z oceny zasobów pomocy społecznej za 2024 rok pokazuje, że choć wiele zrobiono, wyzwań nie ubywa. Starzenie się społeczeństwa, rosnące potrzeby osób zależnych i chroniczne braki kadrowe - to silne sygnały alarmowe. System wymaga szybkiej reformy nie tylko strukturalnej, ale i mentalnej - opartej na solidarności, lokalnym zaangażowaniu i efektywnym zarządzaniu. Mazowsze ma zasoby - ludzi, instytucje, wiedzę. Raport nie zostawia wątpliwości: trzeba je lepiej wykorzystywać. Spójnie, lokalnie, z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb. Bo pomoc społeczna to nie system. To relacja.

Andrzej Idziak
 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 17/07/2025 10:16
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do