Piosenka płynie, płynie... Lista przebojów plaży nad Świdrem

Drodzy Państwo, mamy na naszej liście przebojów nową piosenkę pt.: „Płynie, płynie“! Napisaliśmy ją specjalnie dla naszych czytelniczek i czytelników oraz reszty mieszkańców naszej pięknej, nadświdrzańskiej krainy! Jej słowa warto sobie wziąć do serca, a muzyka porwie do tańca wszystkich, od maluszków po staruszków – i to już po pierwszym słuchaniu! Ruszamy więc w tany nie zwlekając ani chwili, bo to już ostatnie okazje do letniej, wspólnej zabawy! Na zdrówko!

A my mamy już za sobą 6 spotkanie miłośników piękna, natury, zdrowego spędzania czasu i celebrowania lata w miłym i ciekawym towarzystwie. Spacerując do rytmu przebojów „Spać się chce, jak ciepło jest“ oraz „Kosmici latają“, 24 sierpnia 2020 roku, dotarliśmy do następnej małej przytulnej plaży nad Świdrem, tym razem, w lekko „falującym“ rytmie naszej świeżynki muzycznej. Muzykę do niej skomponował Piotr Hajduk, a słowa napisała autorka projektu Majka Schabenbeck.

Plaże, które odwiedzamy w czasie naszych sierpniowych spotkań, znajdują się po obu brzegach rzeki Świder. Żółciutko-kremowe drobinki piasku popiskują wszechobecnie pod stopami mieszkańców nadświdrzańskiej krainy, nawet daleko od nurtu rzeki. Są to plaże słynnego miasteczka Świder (dzisiaj dzielnica Otwocka) i Józefowa - obydwu położonych nad rzeką Świder. Na każdym spotkaniu cieszymy się widokiem piaszczystych, urokliwych zatoczek u brzegów rzeki, otoczonych bujną roślinnością. Ona kołysze się radośnie, gdy na chwilkę fale podlewają ją chłodną wodą.

Zaraz potem rozstają się, bo Świder przecież spieszy się na spotkanie z piękną Wisłą! Płyną razem dalej do Warszawy… płynie, płynie, płynie woda jak w piosence, i na szczęście nigdy nie ma dość!!

Wody naszych mądrych rzek nie widzą barier ani granic, podobnie jak ich rybki, fruwające nad nimi ptaszki, kolorowe motyle, muszki, a nawet opadające pierwsze listki i oczywiście my artyści - a tym bardziej komary! Zwierzątka chowają się w lesie tylko przez ludźmi. Na tych terenach, wśród pachnących sosen, magia lata i krainy nadświderskiej porwała nasze serca, uszczęśliwiła, a nasze ciała wzbogaciły się o cenną energie życiową jaką można dostać tylko od Matki Natury. Nasze przyjemności nie skończyły się jednak na tym, bo czekały na nas też inne niespodzianki jak słodziutkie, świeże „krówki“, którymi poczęstowała nas szczodrze Opera Warszawska. A do tego na niebie – nawet kosmici latali!

Wszystkie piosenki zawarte w projekcie Majki Schabenbeck pod wspólnym tytułem „Lista przebojów plaży nad Świdrem - Panie Demia, Pan się uspokoi!“ napisane są przez autorkę tej inicjatywy i wzbogacone o talent kompozytorski Piotra Hajduka. Są wesołe, wpadają w ucho, posiadają dużo wspaniałej energii, ale mają też ważny przekaz edukacyjny. Prosimy zwrócić uwagę na ich słowa poświęcone miłości i szacunku do naszej lokalnej ziemskiej Ojczyzny i jej naturalnego środowiska. Ich radosny styl, zapewni na plażach każdemu dobrą zabawę, odpoczynek i relaks, a treść - jeśli uważnie ich posłuchamy ze zrozumieniem- bezpieczny na nich pobyt może już w najbliższej przyszłości, bez porozbijanych szkieł, śmieci, zardzewiałych puszek oraz wszystkich innych odpadów pozostawionych po sobie przez śmiecących ludzi. Zapraszamy do wspólnego śpiewania przebojów od maluszków po całe rodziny. Poprawiły nawet humor żółknącym już tu i ówdzie listkom, które zaczynają pomału blednąć, ulegając nostalgicznym nastrojom zbliżającego się końca lata.

W ostatni poniedziałek, jak w każdym zakątku naszej krainy nad rzeką, jak zwykle świat natury był cudownie zielony na błękitnym tle nieba, a nad naszymi głowami, wśród innych drzew, szumiały piękne pachnące sosny. W naszej nadświderskiej krainie mamy szczęście być częścią tego wspaniałego letniego spektaklu i rozkoszować się naszym lokalnym bogactwem za które nie musimy płacić. Wystarczy, że wszyscy, jak jeden mąż o niego zadbamy, bo zasługuje na ludzki szacunek, troskliwą opiekę, a przede wszystkim - pełną wdzięczność! W grupie fantastycznych, przyjaznych ludzi, śpiewaliśmy, śmialiśmy się na zdrowie i rozprawialiśmy o ciekawych sprawach. Żyjmy długo i szczęśliwie, my kolekcjonerki i kolekcjonerzy szczęśliwych letnich momentów nad Świdrem! To wszystko pozostanie na zawsze w naszej pamięci!

Nadal bardzo proszę lokalnych przedsiębiorców, MOKTiS i Urzędy Miast nad Świdrem o dołączenie do mojej inicjatywy i udzielenie projektowi finansowego wsparcia. Sam nikt niczego nie dokona. Nasza społeczna rzeczywistość, to efekt ludzkich wspólnych dla niej działań. Niezbędna jest produktywna współpraca. Wszystkich, którzy mają na sercu nadświdrzańską krainę i uchronienie jej od toksycznych śmieci, prosimy o sponsorowanie naszych piosenek i dalszych etapów tej inicjatywy o której będę opowiadać w kolejnych felietonach. W każdym kraju tylko tacy ludzie przechodzą do historii jako wielcy. Są nimi ci których życie obdarzyło wielkim bogactwem, jak i ci nieobojętni, którzy dzielą się szczodrze tym co mają, by budować wartościową lokalną kulturę - trzeba tylko chcieć!

Dziękuje Operze Narodowej – Teatru Wielkiego w Warszawie, za pokazanie konkretnego zainteresowania tym projektem. W szczególności dziękuję uniżenie Pani Annie Sapiego, Kierowniczce jej Działu Edukacji. To tak wiele mówi dobrego o tej instytucji i jakości jaką Pani Sapiego w niej reprezentuje! Promowanie pięknych regionów Polski przez lekką i wartościową rozrywkę, ze szczególnym zwróceniem uwagi na środowisko w celu przeciwdziałania niechlubnej polskiej pladze zaśmiecania go przez ludzi - zasługuje na najwyższą pochwałę! Nie wystarczy narzekać, lub tylko obiecywać wsparcie by coś zmienić. Trzeba działać, finansować takie projekty i umieć współpracować z artystami! Ja staram się to robić najlepiej jak potrafię, jako artystka, poprzez lekką, edukującą rozrywkę w dobrym stylu opolskich festiwali. Stara szkoła Mistrzów powojennych jest dla mnie najlepszą inspiracją. Słynny kultowy reżyser, scenarzysta, zmarły niestety w tym roku Jerzy Gruza, wiedział jak to robić i jak ludzi wspierać w trudnych momentach i trudnych kwestiach. Nigdy swoich widzów nie zostawił samych! Obojętność to straszna choroba, która nieposkromiona, może przerodzić się w prawdziwą pandemię, niszczącą nasze życie społeczne, światło naszych serc i oszpecić nieodwracalnie nasz ziemski dom, choćby był, jakim jest - najpiękniejszy w całym Uniwersie!

A my kiedy następnym razem się spotkamy? Otóż już w poniedziałek, 31 sierpnia 2020, przy ulicy Turystycznej, koło mostku nad Świdrem! Zapraszamy wszystkich! Wkrótce też relacja ze szczególnego spotkania, które odbyło się 27 sierpnia - zapraszam do iOtwock.info.

Majka Schabenbeck