Soczewki kontaktowe a wady wzroku

Noszenie soczewek kontaktowych zmieniło życie wielu osób, które wcześniej były skazane na okulary korekcyjne. Soczewki wygrywają z okularami nie tylko jeśli chodzi o walory estetyczne, ale przede wszystkim dlatego, że pozwalają na swobodne uprawianie sportu czy podróżowanie, bez względu na wadę wzroku. No właśnie, czy soczewki mają swoje ograniczenia? Z jakimi wadami wzroku można je nosić?

Soczewki sferyczne

Na rynku występuje kilka rodzajów soczewek kontaktowych, które przeznaczone są do różnych wad refrakcji. Mówiąc o standardowych soczewkach, zwykle ma się na myśli miękkie soczewki sferyczne, bo to właśnie one występują najczęściej i są odpowiednie dla osób z krótkowzrocznością i dalekowzrocznością. Soczewki sferyczne to najstarszy rodzaj soczewek, a pierwszy model opuścił fabrykę Bauch&Lomb w 1971 roku! Wówczas produkowano je wyłącznie z hydrożelu, a dzisiaj mamy do wyboru także materiał silikonowo-hydrożelowy, uważany za zdrowszy i wygodniejszy. Nie wszyscy jednak mogą nosić soczewki z silikonu hydrożelowego ze względu na uczulenie na silikon – warto więc pamiętać, że soczewki (tak jak okulary korekcyjne) są wyrobem medycznym, bezpiecznym dla narządu wzroku bez względu na ich rodzaj i materiał wykonania. Wracając jednak do soczewek sferycznych – ich kształt przypomina niską miskę lub wycinek kuli, bo zostały skonstruowane tak, by korygować nieprawidłowo załamujące się światło, które w przypadku krótkowzroczności lub dalekowzroczności skupia się przed lub za siatkówką. Soczewki sferyczne występują w mocach ujemnych (dla krótkowidzów) i dodatnich (dla dalekowidzów) i powszechnie dostępne są w przedziale -12 do +8 dioptrii, jak np. EyeLove Exclusive. Soczewki z minusami, nazywane soczewkami rozpraszającymi, w centralnej części są najcieńsze, a na krawędziach grubsze, natomiast soczewki z plusami mają dokładnie odwrotną budowę (soczewki skupiające). Soczewki sferyczne są najtańszym rodzajem soczewek. Użytkownicy najchętniej sięgają po soczewki miesięczne (najbardziej ekonomiczna opcja) lub soczewki jednodniowe (droższe, ale zdrowsze).

Soczewki dla astygmatyków

Osoby z astygmatyzmem także mogą nosić soczewki kontaktowe. Dla osób z tą wadą refrakcji skonstruowano soczewki toryczne, które mają zupełnie inny kształt niż sferyczne – ze względu na to, że muszą pasować do nieregularnej budowy oka, która w kształcie przypomina piłkę do rugby. Często zdarza się, że astygmatycy noszą soczewki sferyczne, tym samym sobie szkodząc. Jest to wynik prób samodzielnego dobrania soczewek kontaktowych, zamiast wcześniejszej konsultacji z optometrystą lub lekarzem okulistą. Soczewka sferyczna nie będzie w żaden sposób komfortowa dla osoby z astygmatyzmem, a po jakimś czasie oko zacznie swędzieć, być podrażnione, czerwone i bolące! Chodzi tu właśnie o zupełnie inną budowę oka, dlatego jeśli nigdy wcześniej nie nosiliście soczewek, nie dobierajcie ich samodzielnie, ani tym bardziej na podstawie recepty okularowej. Warto pójść do okulisty i optometrysty, zbadać wzrok i zasięgnąć konsultacji w tym temacie u specjalisty. Aby odpowiednio dobrać soczewki toryczne, należy znać moc cylindra i oś oka, a nie tylko ilość dioptrii. Soczewki toryczne są nieznacznie droższe od sferycznych. W ofercie dostępne są soczewki miesięczne, dwutygodniowe lub jednodniowe.

Soczewki progresywne

Oprócz tego, na rynku dostępne są także soczewki multifokalne, czyli soczewki progresywne (http://www.swiatsoczewek.com/), które są zbudowane w ten sposób, że na ich powierzchni zlokalizowane są dwa obszary korekcyjne. Soczewki progresywne są odpowiednikiem dla okularów progresywnych, które przeznaczone są dla osób ze starczowzrocznością i problemem z wyraźnym widzeniem bliży i dali. Starczowzroczność to wada refrakcji, która najczęściej dotyczy osób od 40. roku życia i jest związana ze zmianami fizjologicznymi, które zachodzą w organizmie człowieka, w tym z utratą sprężystości gałki ocznej i zmniejszeniem akomodacji. Pierwsze objawy starczowzroczności można dostrzec, gdy w czasie czytania odsuwa się książkę czy telefon jak najdalej od siebie, jest to tzw. syndrom długich rąk. W takim wypadku należy udać się do lekarza i zbadać wzrok. Korygując starczowzroczność soczewkami progresywnymi można zupełnie zapomnieć o tej wadzie wzroku – soczewki to świetna alternatywa okularów, a dzięki nim nie ma potrzeby rezygnowania z ulubionych aktywności.