
Spółka Amest Otwock rozpoczęła dochodzenie od Miasta Otwock i prezydenta Jarosława Margielskiego odszkodowań w wysokości blisko 640 mln zł. Przyczyną roszczeń jest utrudnianie prowadzenia jej działalności oraz blokowanie rozwoju przez władze miasta. Z końcem grudnia 2023 złożyła w sądach pozwy cywilne.
Mamy kolejną odsłonę konfliktu między władzami Otwocka a spółką śmieciową Amest Otwock. Przypomnijmy - we wrześniu 2022 r. prezydent Jarosław Margielski przekazał informację, iż Miasto rozpoczyna w sądzie proces o rozwiązanie umowy spółki oraz o odszkodowanie od większościowego udziałowca w wysokości 122 mln zł, za utracone korzyści Miasta będące wynikiem nierealizowania przez Amest Otwock Sp. z o.o. zapisów umowy spółki. To bynajmniej nie jedyny proces Otwock kontra Amest Spółka Sp. z o.o. W marcu 2023 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł na korzyść Amestu w sprawie nie wydawania przez Prezydenta Otwocka decyzji środowiskowej dla budowy nowego zakładu, o który spółka zabiega od 2013 r.
Obecnie - zgodnie z informacjami przekazanymi przez Biuro Prasowe Amest Otwock - spółka rozpoczęła dochodzenie odszkodowania od Miasta za utratę korzyści poprzez uniemożliwienie budowy kolejnych kwater (III i IV) składowiska w Otwocku, jak też budowy wspomnianego zakładu mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów. Straty (za lata 2013-2039) zostały wyliczone na kwotę 627 233 555,10 zł!
Pierwszym krokiem spółki Amest w tej sprawie było złożenie wniosku do I Wydziału Cywilnego Sądu Rejonowego w Otwocku o zawezwanie do próby ugodowej. W razie polubownego rozstrzygnięcia Otwock miałby zapłacić spółce 90 procent utraconych korzyści - tj. 564 510 199,59.
Drugi krok - to sprawa przeciwko Miastu i prezydentowi Jarosławowi Margielskiemu za utracone zyski z lat 2021 i 2022. Pozew trafił do Wydziału Gospodarczego Sądu Okręgowego w Warszawie 28 grudnia 2023 roku. “Amest Otwock domaga się w nim zapłaty solidarnie kwoty 12 363 893,78 zł”. Główny zarzut to blokowanie kontynuacji budowy kwater zgodnie z posiadanym pozwoleniem na budowę, a w konsekwencji braku możliwości prowadzenia przez Amest Otwock Sp. z o.o. działalności gospodarczej.
Razem roszczenia Amest Otwock wobec Otwocka wynoszą olbrzymią kwotę 639 587 448,88 zł.
– Na przestrzeni ostatnich lat ze strony prezydenta Otwocka, Jarosława Margielskiego, w stosunku do spółki Amest Otwock wysuwane były niemające pokrycia w rzeczywistości zarzuty dotyczące generowania przez składowisko odorów. Badania i kontrole organów inspekcji środowiska nigdy nie potwierdziły, by źródłem tych uciążliwości było składowisko w Otwocku-Świerku. Nawet ostatnia kontrola z 2021 r., przeprowadzona formalnie przez Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska, potwierdziła, że składowisko nie wydziela żadnych odorów ani nie powoduje innych uciążliwości
– mówi Felice Scoccimarro, prezes Amest Otwock Sp. z o.o.
– Jako Amest Otwock od wielu lat zabiegamy o konstruktywny dialog z władzami miasta. Niestety podejmowane przez nas dotychczas próby w tym zakresie są torpedowane przez właściciela mniejszościowego, co uniemożliwia firmie prowadzenie działalności gospodarczej
– podkreśla.
Na jesieni 2022 r., gdy składany był pozew Miasta Otwock w sprawie rozwiązania spółki i ponad 120 mln odszkodowania na stronie otwock.pl padło sformułowanie iż: “Będą to przełomowe procesy w historii miasta, które istotnie zdecydują o jego przyszłości”.
Faktycznie te procesy mogą mieć olbrzymie znaczenie dla Otwocka - tylko wcale nie jest pewne, kto komu będzie musiał zapłacić i ile. Czy Amest - Miastu, czy wręcz odwrotnie…
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nieźle się uśmiałam ... składowisko nie wydziela żadnych odorów .... żart ??? Niech sobie sami pod nosami budują składowisko, a nie nam zaśmiecają i zasyfiają smrodem miasto !!! Pozwać firmę na miliardy, niech pakują manatki !!! Won z Otwocka, śmieciarze !!!
A mogli onego czasu ten cały Amest wykupić i były spokój.
Hymmm... w sumie też mogłabym składować śmieci w otulinie Mazowieckiego Parku Krajobrazowego ale prawo mi zabrania. Chyba czas wystąpić o odszkodowanie za utracone korzyści.