
Szczypiornistki MKS Karczew po sobotniej wygranej z KU AZS UW wynikiem 37:22 (19:12) objęły prowadzenie w tabeli grupy 3 (warszawsko-mazowieckiej) II ligi kobiet w piłce ręcznej.
To już trzecie z rzędu zwycięstwo karczewianek debiutujących w tych rozgrywkach. Taka postawa cieszy, tym bardziej, że plasująca się na 2. miejscu w grupie drużyna KPR-TPD Białystok, która ma na koncie rozegrany jeden mecz więcej, doznała sensacyjnej porażki na własnym parkiecie z MKS Lublin.
Zawodniczki AZS-u przyjechały do Karczewa z mocnym postanowieniem odegrania się za przegraną z karczewiankami na własnym boisku. Podopieczne Grzegorza Ankiewicza - przypomnijmy - wygrały ten mecz różnicą 4 bramek (33:29). Nic więc dziwnego, że podrażniona ambicja „akademiczek” dodawała im szczególnej motywacji w tym spotkaniu. Pierwsze minuty meczu rozpoczęły z animuszem, ale było to zdecydowanie za mało na znakomicie usposobione tego dnia zawodniczki Karczewa, które dość szybko wyszły na prowadzenie i zaczęły kontrolować przebieg tego spotkania. Mimo starań piłkarki AZS-u nie mogły znaleźć skutecznego antidotum na szybko i kombinacyjnie, a co najistotniejsze - efektywnie grające piłkarki Karczewa. W rezultacie warszawianki schodziły do szatni ze świadomością, że w drugiej połowie mają do odrobienia różnicę 7 straconych bramek.
Ktoś kiedyś powiedział, że „mecze przegrywa się w głowie” i coś w tym jest, bo to, co pokazały warszawskie zawodniczki po przerwie, było tego dobitnym przykładem. Nie mogąc sobie poradzić z szybko grającymi i bezlitośnie wykorzystującymi ich błędy karczewiankami, zaczęły uciekać się do fauli. Kolejne żółte kartki wieszczyły nadchodzącą katastrofę. I tak się też stało. Najpierw jedna czerwona kartka, a wkrótce po niej - druga, właściwie przesądziły o wyniku tej rywalizacji. Grające w osłabieniu zawodniczki AZS-u, co prawda starały się walczyć ambitnie do końca, ale było to zdecydowanie za mało, aby wygrać spotkanie. Wyraźnie rozluźnione wysokim prowadzeniem karczewianki, z przewagą zawodniczek na parkiecie, punktowały zaś konsekwentnie, by ostatecznie wygrać cały mecz przewagą 15 bramek. To, jak do tej pory, najwyższe zwycięstwo piłkarek z Karczewa w II lidze. Najskuteczniejszą zawodniczką spotkania była, co powoli staje się już tradycją - Julia Zagrajek. Pozytywnie w całym meczu wyróżniły się też Joanna Wójcik, Monika Adamiec i Marta Ciszkowska oraz doskonale dysponowana tego dnia - Marianna Gromadzka.
Zainteresowanie rozgrywkami II ligi piłki ręcznej w hali karczewskiego MOSiR-u rośnie. Z dziennikarskiego obowiązku wypada odnotować, że to kolejny mecz, na którym widownia była prawie pełna. Przy wsparciu „żylety” karczewskim szczypiornistkom gra się coraz lepiej. I tak trzymać!
Ostatnie wyniki:
KPR-TPD Białystok |
26:33 (9:15) |
MKS Lublin |
MKS Karczew |
37:22 (19:12) |
KU AZS UW Warszawa |
Tabela - II LigI Kobiet gr. 3
|
|
M |
Zw |
P |
Rw |
Rp |
Zd |
St |
Zd-St |
P_Zd |
P_st |
1. |
MKS Karczew |
3 |
3 |
0 |
0 |
0 |
99 |
67 |
32 |
9 |
0 |
2. |
KPR-TPD BiałystoK |
4 |
2 |
2 |
0 |
0 |
111 |
120 |
-9 |
6 |
6 |
3. |
KU AZS UW Warszawa |
4 |
1 |
3 |
0 |
0 |
104 |
114 |
-10 |
3 |
9 |
4. |
MKS Lublin |
3 |
1 |
2 |
0 |
0 |
75 |
88 |
-13 |
3 |
6 |
Andrzej Idziak
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie