Reklama

MKS Karczew przegrał sparing z WKPR Wesoła

09/09/2020 22:13

Przygotowujące się do nowego sezonu I ligi piłki ręcznej kobiet szczypiornistki MKS-u Karczew przegrały wczorajszy sparing z drużyną WKPR Wesoła 39 do 20. To pierwsze spotkanie podopiecznych Grzegorza Ankiewicza po blisko pięciomiesięcznej przerwie w rozgrywkach spowodowanych trwającą pandemią koronawirusa.

Karczewianki wróciły do treningów w karczewskiej hali Centrum Kultury i Sportu niedawno, bo 24 sierpnia, nic więc dziwnego, że daleko im jeszcze do optymalnej formy. W dodatku drużyna podlega aktualnie głębokiej przebudowie. Zespół opuściły, po zakończeniu sezonu, 4 grające na wysokim poziomie zawodniczki, w tym m.in. wychowanka klubu, rozgrywająca Joanna Wójcik, wielokrotna zdobywczyni medali mistrzostw Polski oraz srebrnego medalu Mistrzostw Europy dywizji B, wywalczonego z kadrą narodową Juniorek. Nadchodzący sezon, Asia spędzi na wypożyczeniu w drużynie KS AZS AWF Warszawa.

Grę w klubie zakończyła również bramkostrzelna i zawsze prezentująca ambitną postawę na boisku Wiktoria Trzepałka, która po dziesięciu latach przygody z karczewskim klubem zdecydowała się kontynuować swoją sportową karierę w zespole SPR Sambor Tczew.

Na karczewskim parkiecie nie zobaczymy także Edyty Korcz, którą kibice doskonale pamiętają z pięknych bramek, zwłaszcza tych rzucanych w końcowych minutach decydujących o wyniku spotkań oraz obrotowej Aleksandry Żelazo, która przez wiele lat pełniła funkcję kapitana drużyny, a która zdecydowała się zakończyć swoją sportową karierę. Ola rozpoczęła grę w karczewskim zespole jeszcze jako „Dziecko”, a skończyła już jako „Seniorka”. Po drodze, trzy razy zdobywała brązowe medale Mistrzostw Polski i miała swój niezaprzeczalny wkład w awans drużyny do I Ligi.

Optymistyczną informacją przed zbliżającym się sezonem rozgrywek na zapleczu Super Ligi Piłki Ręcznej Kobiet jest to, że w MKS-ie są w końcu nowe transfery. Szeregi karczewskiego zespołu zasiliła - na zasadzie wypożyczenia - grupa zawodniczek KS AZS AWF Warszawa, które wywalczyły w tym roku złoty medal Mistrzostw Polski Juniorek, w tym skrzydłowa Zuzanna Gałas, obrotowa Aleksandra Krzyżak, rozgrywające: Małgorzata Krawczyk, Marianna Borkowska oraz Magda Berlińska, która podczas turnieju finałowego zdobyła koronę króla strzelców i Dominika Macikowska, wybrana najlepszą lewą rozgrywającą. Dominika - co ciekawe - jest podwójną złotą medalistką Mistrzostw Polski, bowiem w 2017 roku, z drużyną z Wąbrzeźna stanęła już na najwyższym podium turnieju jako Juniorka Młodsza.

W barwach MKS-u Karczew zagrają również: Katarzyna Skupień, która swoją karierę rozpoczynała w Zagłębiu Lubin, rozgrywające: Ewelina Bugajewska z SMS ZPRP Płock oraz Klaudia Włodkowska i Natalia Zawadzka reprezentujące w ostatnich latach UKS Varsovia Warszawa.

Część dziewczyn dołączyła do zespołu dopiero na początku września, stąd jeszcze słabe zgranie ze starszymi zawodniczkami, co można było zaobserwować w pojedynku z drużyną z Wesołej. Karczewiankom brakowało w tym meczu praktycznie wszystkiego: automatyzmu, szybkości i normalnego rytmu gry. Raziła nieskuteczność strzelecka, a przede wszystkim brak pomysłu na wykończenie akcji pod bramką drużyny z Warszawy. Jednak chyba głównym mankamentem karczewskich szczypiornistek był brak lidera, który powinien kreować i nadawać ton temu, co powinno dziać się na boisku.

Podopieczne Grzegorza Ankiewicza momentami były rażąco bezradne, zagubione, brakowało im pomysłu na grę i tego - z czego do tej pory słynął karczewski team - a mianowicie ambicji i woli walki. Co tu dużo mówić, karczewianki ustępowały jakością gry piłkarkom z Wesołej praktycznie w każdym elemencie. A przechwytywane z dziecinną łatwością przez warszawianki piłki, zwykle lądowały w siatce bramki Karczewa. Efekt - wysoka przegrana. I jedyny komentarz jakim można ten mecz podsumować jest taki, że trzeba o nim jak najszybciej… zapomnieć.

Do meczu otwierającego tegoroczny sezon I ligi piłki ręcznej kobiet pozostały niespełna trzy tygodnie. W pierwszej kolejce nasza drużyna zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu z KS AZS AWF Warszawa już 26 września. Czasu więc zostało niewiele, aby z tego, skądinąd solidnego nowego „zaciągu”, stworzyć drużynę, która będzie w stanie powalczyć o wyższe cele. Czy trenerowi Grzegorzowi Ankiewiczowi się to uda - czas pokaże. Przegrany sparing  pokazał, że jest jeszcze nad czym pracować.

Zgodnie z nowym podziałem ligi przeprowadzonym przez Związek Piłki Ręcznej w Polsce, MKS Karczew zagra w sezonie 2020/2021 w grupie „C” i będzie rywalizował z takimi drużynami jak: SPR JKS Jarosław, Korona Handball Kielce, MKS AZS UMCS Lublin, SMS ZPRP III Płock, KS APR Radom, AZS Uniwersytet Warszawski, KS AZS AWF Warszawa, UKS Varsovia Warszawa i WKPR Wesoła Warszawa. Zapowiada się więc nie tylko ciekawa, ale i wyrównana rywalizacja, która - o czym jestem przekonany - przyniesie jeszcze kibicom Karczewa wiele emocji. 

Skład drużyny MKS Karczew w sezonie: 2020/2021:

Rozgrywające: Magda Berlińska, Marianna Borkowska, Ewelina Bugajewska, Marta Ciszkowska, Pola Janowska, Małgorzata Krawczyk, Dominika Macikowska, Katarzyna Skupień, Aleksandra Wesołowska, Klaudia Włodkowska, Natalia Zawadzka.

Obrotowe: Anna Ciecierska, Natalia Idziak, Aleksandra Krzyżak.

Skrzydłowe: Aleksandra Gałązka, Dominika Baran, Natalia Barańska, Zuzanna Gałas.

Bramkarki: Natalia Popis, Gabriela Wojewódzka.

 

Andrzej Idziak

 

 

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do