Reklama

MKS Karczew wygrywa na wyjeździe z TS MKS San Jarosław

06/12/2020 12:47

Karczewskie szczypiornistki odniosły kolejne zwycięstwo w meczu na wyjeździe, tym razem pokonując TS MKS San Jarosław 25:23 (13:11). Daleki wyjazd na Podkarpacie się opłacił. Łatwo nie było, ale dzięki wygranej w Jarosławiu, podopieczne Grzegorza Ankiewicza awansowały w tabeli 1. ligi kobiet w piłce ręcznej na 5. miejsce.

Przed niedzielnym meczem, na facebook-owym profilu jarosławskiej drużyny zamieszczono post,  w którym napisano, że MKS Karczew to „drużyna, z którą (…) w pojedynku u siebie, trzeba zdobywać punkty”. Trochę to krzywdząca opinia, tym bardziej, że stare sportowe powiedzenie mówi, że żadnego przeciwnika nie powinno się lekceważyć, a Karczew na pewno nie jest zespołem, którego celem jest dostarczanie punktów rywalom.

W pojedynku z drużyną z Jarosławia, karczewianki zaprezentowały dobry piłkarski poziom, górując nad swymi rywalkami większą sportową dojrzałością, lepszą skutecznością w rzutach i grą w obronie. Nasze dziewczyny wyszły na prowadzenie już w 7. minucie meczu i nie oddały go praktycznie do końca spotkania. Decydującym fragmentem pojedynku był czas pomiędzy 12. a 18. minutą pierwszej połowy, kiedy to za sprawą kilku skutecznie przeprowadzonych akcji, karczewskim szczypiornistkom udało się odskoczyć na 6 trafień. Ostatnie trzy minuty pierwszej odsłony tej rywalizacji należały - co prawda - do gospodyń, ale pomimo lepszej i skuteczniej gry w końcówce pierwszych trzydziestu minut, nie udało się im doprowadzić do remisu. Karczewianki schodziły więc do szatni mając na koncie dwie bramki przewagi. Dwa trafienia w piłce ręcznej łatwo odrobić, dlatego wynik meczu po pierwszej połowie tego pojedynku pozostawał sprawą otwartą.

W grę po przerwie lepiej weszły karczewianki, które po niespełna ośmiu minutach od jej rozpoczęcia prowadziły już 17 do 13. Zawodniczki z Jarosławia grały ambitnie, starając się - za wszelką cenę, osiągnąć korzystny dla siebie wynik na własnym parkiecie, ale nie mogły znaleźć skutecznego antidotum na skuteczną grę karczewianek w obronie. Ich napór w ataku przynosił jednak efekty w postaci rzutów karnych, których - zwłaszcza w drugiej połowie - w tym meczu nie brakowało. W 43. minucie, gospodyniom udało się zmniejszyć dystans do prowadzących karczewianek do 2 bramek, ale kolejne udane akcje naszych dziewczyn spowodowały, że 9 minut później, to one miały na koncie znów o 4 trafienia więcej.  

Obraz gry nie uległ zmianie już do końca spotkania… Zawodniczki z Jarosławia naciskały coraz mocniej, mozolnie odrabiając straty, a karczewianki skutecznymi kontratakami, studziły ich zapał. Ostatnie trzy minuty drugiej połowy należały znów do gospodyń meczu. Przewaga czterech bramek Karczewa stopniała do dwóch i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie.

MKS Karczew wygrał trudny mecz i mógł sobie dopisać kolejne trzy punkty na koncie, które pozwoliły mu awansować o jedno oczko w tabeli. Z wyróżniających się podopiecznych trenera Ankiewicza w tym spotkaniu, warto odnotować dobrą postawę Dominiki Macikowskiej, Natalii Barańskiej, Poli Janowskiej oraz Klaudii Włodkowskiej.

Najbliższy mecz karczewskich szczypiornistek już w następną sobotę 12 grudnia br. Tym razem nasze dziewczyny jadą do Radomia by zmierzyć się z drużyną KS APR Radom.

Andrzej Idziak

 

 

 

 

 

 

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do