Nielegalna przebudowa w budynku po PKO BP?

Bank PKO BP w Otwocku sprzedał ostatnio swój budynek przy ul. Powstańców Warszawy. Jak się dowiedzieliśmy nowy właściciel planuje tam zorganizowanie przebudowy. Sęk w tym, że w powiatowym rejestrze zgłoszeń zamiaru przystąpienia do wykonania robót budowlanych oraz w rejestrze wniosków i pozwoleń na budowę nic na ten temat nie ma.

Dzisiejsze prawo budowlane uważane jest przez niektórych, jako bardzo restrykcyjne. Jeszcze inni są jego zwolennikami. Nie zmienia to jednak faktu, że cokolwiek byśmy o nim nie myśleli, musimy się do niego dostosowywać i go przestrzegać. Do procedur dostosowują się przede wszystkim przedsiębiorcy, nie chcąc narażać się na późniejsze konsekwencje, straty wielu pieniędzy, a nawet na zakończenie prowadzenia swoich działalności. Z naszych informacji wynika, że przy ul. Powstańców Warszawy w Otwocku może być zupełnie inaczej.

Zacznijmy od początku
W drugiej połowie 2016 roku właściciele otwockiego oddziału PKO BP sprzedali nieruchomość przy ul. Powstańców Warszawy 15. Taki ruch wynikał z szukania oszczędności przez placówkę bankową. Od początku PKO BP nie miał zamiaru przenosić się ze swojej dotychczasowej lokalizacji i natychmiast wynajęli od nowego właściciela część budynku na potrzeby dalszego prowadzenia największego oddziału bankowego w Otwocku. Dodatkowo 10 sierpnia 2016 roku bank wystąpił z wnioskiem do Starostwa Powiatowego o przebudowę pomieszczeń. Został on zatwierdzony cztery miesiące później, dokładnie 13 grudnia 2016 roku. Efekty przebudowy można podziwiać dzisiaj – przede wszystkim nowe pomieszczenia i nowocześniejszy wygląd, ale z powodu najmu tylko pewnej części, w oddziale zrobiło się bardzo ciasno. Mimo wszystko bank zachował się bardzo profesjonalnie i dostosował się do wszystkich wymogów prawa budowlanego.

Nowy właściciel
Bank sprzedał swoją nieruchomość jednoosobowej firmie Continental Nieruchomości Komercyjne Marek Zadrożny. Od samego początku nowy właściciel próbował dostosowywać budynek do swoich potrzeb. Jak informowała lokalna prasa, początkowo miała być to rozbudowa – nic nie wskazuje, że do takich działań w ogóle dojdzie. Co jednak zamierza nowy dysponent? Na budynku pojawiło się już ogłoszenie o wynajęciu lokalu, a część bankowa została oddzielona od reszty budynku ścianą z dykty. Może to wskazywać na to, że w pozostałych częściach będą prowadzone działania remontowe lub budowlane. O tych drugich mówi się znacznie więcej.

Przebudowa dla nowych najemców
Jak nieoficjalnie dowiedziała się nasza redakcja, firma Continental Nieruchomości Komercyjne znalazła już najemcę na pozostałe pomieszczenia po banku PKO BP. Wynajmowanie miałoby się rozpocząć w lipcu 2017 roku. Jak również wynika z naszych informacji, na pierwszym piętrze miałby znajdować się pomieszczenia biurowe. Wcześniej mówiło się także o sklepach.  Aby jednak do tego doszło właściciel musi zgłosić zmianę sposobu użytkowania budynku, a także przeprowadzić tam generalną przebudowę. Na takie działania wymagane jest odpowiednie pozwolenie, które wynika z przepisów prawa budowlanego. Sprawdzając jednak w powiatowych rejestrach zgłoszeń zamiaru przystąpienia do wykonania robót budowlanych oraz wniosków i pozwoleń na budowę/rozbiórkę nie znajdujemy nic o nieruchomości przy ul. Powstańców Warszawy 15. Jeśli nasze informacje się potwierdzą, będziemy mieli do czynienia z nielegalną przebudową.

Prawo budowlane
Prowadzenie przebudowy i tak szybki termin oddania do użytku pomieszczeń nowemu najemcy, tak na dobrą sprawę nie ma szans bytu, patrząc na obowiązujące prawo budowlane. Wedle przepisów na początku trzeba otrzymać odpowiedni wypis z Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego. Następnie stworzyć projekt i wystąpić o pozwolenie na budowę. Czas oczekiwania może trwać nawet 65 dni. Pozytywna decyzja musi się uprawomocnić, dokładnie w terminie 14 dni. Kolejnym krokiem jest zawiadomienie o planowanym rozpoczęciu prac. Jeśli wszystko się uda i fizyczna przebudowa się zakończy, właściciel powinien złożyć kolejny wniosek o udzielenie pozwolenia na użytkowanie obiektu. Wtedy odpowiedni organ, w tym przypadku Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, przeprowadza odpowiednią kontrolę wykonanych prac, wydaje decyzję zezwalającą na użytkowanie obiektu. Ta decyzja także wymaga uprawomocnienia w terminie 14 dni. Dodatkowo dochodzą tutaj jeszcze procedury związane ze zmianą sposobu użytkowania m.in. złożenie wniosku o zmianę sposobu użytkowania obiektu budowlanego, cztery egzemplarze przygotowanego wcześniej projektu budowlanego czy też różne oświadczenia. Będąc realistami, wszystko to może potrwać nawet 5-6 miesięcy. Niemożliwe jest zatem, aby od maja do lipca br. zdążyć z formalnościami, rozpocząć przebudowę i oddać jeszcze do użytkowania pomieszczeń nowemu najemcy. Nielegalna przebudowa wiąże ze sobą konsekwencje. Jeśli wykryje się takową, odpowiedni organ, może na podstawie art. 50 prawa budowlanego wstrzymanie robót budowlanych. Dodatkowo, jeśli nielegalna przebudowa dojdzie do skutku lub pomimo decyzji o jej wstrzymaniu, zostanie ona wykonana, organ nadzoru budowlanego może nakazać, w drodze decyzji, rozbiórkę, a także przywrócenie obiektu do stanu pierwotnego.

Nasze informacje wskazują jasno – jeśli będą tam biura, czy też sklepy jak podawały media we wcześniejszym czasie, musi zostać złożony wniosek o zmianę sposobu użytkowania, a następnie procedury do przystąpienia do przebudowy. Wszystko to może się potwierdzić, bo przecież już część budynku jest oddzielona ścianą z dykty, a jest to typowe w miejscach gdzie trwają prace budowlane. A powiatowych rejestrach zero – nie ma nic co by dotyczyło nieruchomości po banku PKO. Nowy właściciel naraża nie tylko siebie, ale także nowego najemcę – może pojawić się decyzja o wstrzymaniu robót, ale nawet nakazanie rozbiórki i przywrócenie do stanu poprzedniego, w trakcie, kiedy wynajmujący otworzy już swoją nową działalność.  Co zatem dzieję się przy ul. Powstańców Warszawy 15 i czy rzeczywiście mamy do czynienia z nielegalną przebudową? Czas pokaże.

Jan Szczyrek

P.S Nasze informacje zaczynają się potwierdzać – 17 maja rozpoczęła się budowa nowego przyłącza wraz z nowym budynkiem rozdzielni. W powiatowych rejestrach brak tego faktu.