Reklama

Przegrana na rozpoczęcie sezonu MKS Karczew

19/09/2019 19:37

Rozczarowaniem karczewskich kibiców zakończyło się spotkanie inaugurujące nowy sezon rozgrywek I ligi piłki ręcznej kobiet. Karczewianki przegrały w ubiegłą niedzielę na własnym boisku z drugą drużyną Szkoły Mistrzostwa Sportowego ZPRP z Płocka 30 do 25, chociaż prowadziły do przerwy 15:11.

Przez niespełna 45 minut tego spotkania drużyna MKS-u Karczew kontrolowała grę, a na parkiecie wychodziło jej niemal wszystko. Jeszcze w dwunastej minucie drugiej połowy, podopieczne Grzegorza Ankiewicza prowadziły czterema bramkami. Później płocczanki zaczęły odrabiać straty i w konsekwencji kwadrans przed końcem meczu doprowadziły do wyrównania. Od tej chwili losy tego pojedynku całkowicie się odwróciły. Ambitnie i do końca grające zawodniczki SMS ZPRP II Płock, z każdą upływającą minutą zaczęły powiększać swoją przewagę, a karczewianki zmuszone były gonić wynik.

Nie była to jednak sprawa prosta, bo ich akcje nie kleiły się i na domiar złego raziły nieskutecznością. Kiedy doszła to tego jeszcze słabsza gra w obronie, katastrofa zaczęła wisieć w powietrzu. Powoli stawało się jasne, że tego meczu karczewianki nie wygrają.  W 22 minucie drugiej połowy, piłkarki SMS-u nie tylko zdołały odrobić zaległości, ale miały już na swoim koncie cztery trafienia więcej.  Co prawda, kilka chwil później zawodniczkom z Karczewa udało się jeszcze zmniejszyć przewagę płocczanek do dwóch bramek, ale zdecydowanie lepiej dysponowane tego dnia zawodniczki z Płocka odrobiły straty, powiększając swoją przewagę w końcówce do pięciu bramek. Z tarczą więc wyjechały z Karczewa piłkarki SMS-u, które odniosły swoje pierwsze zwycięstwo w sezonie, skutecznie rewanżując się karczewiankom za doznaną porażkę na zakończenie ubiegłego sezonu, kiedy to przegrały w hali karczewskiego MOSiR-u 31 do 27 (15:15).

Dlaczego nasze dziewczyny przegrały ten mecz? Naprawdę trudno powiedzieć, na parkiecie przez większość meczu prezentowały się naprawdę dobrze i wydawało się, że zwycięstwo mają… w kieszeni. W miarę jednak upływającego czasu, w grze karczewianek czegoś nagle zaczęło brakować, zamiast zmierzać do celu prostymi środkami przynoszącymi skutek, zaczęły więcej „kombinować” i ten brak pomysłu na grę połączony ze słabszą grą w formacji defensywnej spowodował, że oddały inicjatywę przeciwniczkom. Te zaś nie dały się długo prosić i  summa summarum, to one mogły cieszyć się z wygranej.

Po pierwszej ligowej kolejce, MKS Karczew plasuje się w tabeli na 6 miejscu, na 10 grających drużyn, a ich rywalki są oczko wyżej. Szansa na poprawienie wyniku, podopieczne trenera Ankiewicza będą miały już w najbliższą niedzielę, kiedy to zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z drużyną UKS Varsovia. Drużyna z Warszawy w przeciwieństwie do naszych dziewczyn wygrała swój pierwszy mecz i zajmuje aktualnie trzecie miejsce w tabeli.
 
Andrzej Idziak

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do