Wyremontują i otworzą toalety na dworcu w Otwocku do końca roku?

Kilka dni temu na portalu iOtwock.info pisaliśmy o problemie nieczynnych toalet na otwockim dworcu. Przyczyną tej sytuacji są powtarzające się dewastacje w ich wnętrzu. Zapytaliśmy rzecznika Polskich Kolei Państwowych, jak długo jeszcze potrwa taki stan rzeczy? Przedstawiciel spółki odpowiedział na naszą wiadomość w tej sprawie.

Temat nie jest nowy. Ta trapiąca sytuacja stanowi źródło niedogodności nie tylko dla mieszkańców powiatu korzystających ze stacji w Otwocku, ale również dla podróżujących z odleglejszych kierunków. Bowiem osoba niemieszkająca na co dzień w naszych okolicach raczej nie tak łatwo i szybko będzie w stanie znaleźć ul. Orlą. A to właśnie w tej lokalizacji, dokładnie przy bazarku obok stacji, PKP umieściła do użytkowania pasażerom w zastępstwie charakterystyczne, przenośne toalety. Kolejne, długotrwałe zamknięcie stacjonarnych WC, spowodowane nieustannymi aktami wandalizmu, daje przyczynek do komentarzy i opinii, w których przewija się oczywista myśl, że nie ma możliwości korzystania z czegoś tak podstawowego w budynku dworca.

O tę bulwersującą kwestię zapytaliśmy rzecznika PKP. Na wiadomość od portalu iOtwock.info odpowiedział Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami oraz Biura Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji. Jak wyjaśnił: - Toalety na dworcu w Otwocku są czasowo zamknięte z uwagi na skalę powtarzających się od dłuższego czasu dewastacji. Zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo, na skutek aktów wandalizmu, wiele elementów ich wyposażenia, w tym między innymi armatura sanitarna, ceramika czy urządzenia techniczne tj. podgrzewacze wody. Przyznał jednocześnie, że toalety w takim stanie zwyczajnie nie nadają się do udostępnienia podróżnym.

Przedstawiciel spółki dodał: - Opracowaliśmy już zakres niezbędnych do wykonania prac, obecnie jesteśmy na etapie poszukiwania firm, które je wykonają. Postaramy się udostępnić toalety podróżnym do końca grudnia.

Czy tym razem wyposażenie dworcowych WC przetrwa i nie zostanie znowu zniszczone lub skradzione?

Sebastian Rębkowski