Sąd Okręgowy Warszawa–Praga wydał wyrok w sprawie dotyczącej odbudowy pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego w Otwocku. Uznał, że Miasto Otwock – za rządów prezydenta Jarosława Margielskiego – naruszyło prawa autorskie do oryginalnego monumentu, stworzonego w latach 30. XX wieku przez rzeźbiarza Stanisława Szreniawę-Rzeckiego.
Wyrok zapadł w następstwie pozwu wniesionego przez Joannę Voit Pickard, jedyną spadkobierczynię artysty. Prezydent Otwocka postanowił złożyć apelację od wyroku.
W wyroku z 25 sierpnia 2025 r. sąd jednoznacznie stwierdził, że odbudowany w 2021 r. pomnik Piłsudskiego jest odwzorowaniem dzieła z 1936 r., a Miasto wykonało go bez zgody osoby posiadającej prawa autorskie.
W uzasadnieniu czytamy:
„Nie ulega wątpliwości, że pozwany bez zgody powódki skorzystał z elementów twórczych utworu (…) bez jej zgody.”
Sąd zasądził:
150 000 zł odszkodowania na rzecz Joanny Voit Pickard, wraz z odsetkami od 13 lutego 2020 r.
13 517 zł zwrotu kosztów procesu, z odsetkami od daty uprawomocnienia się wyroku.
7 717,15 zł na rzecz Skarbu Państwa tytułem zwrotu kosztów poniesionych przez sąd.
Łączny koszt dla prezydenta Otwocka i miasta to już blisko 170 tys. zł, a kwota ta będzie rosła o kolejne odsetki i wydatki związane z dalszym postępowaniem.
Pozew przeciwko prezydentowi Otwocka złożyła Joanna Voit Pickard, spadkobierczyni autora przedwojennego pomnika. To jej przysługują prawa autorskie do projektu i rzeźby wykonanej w 1936 r.
W toku postępowania ustalono, że:
Oryginalny pomnik został zniszczony w latach 50.
W 2018 r. miasto rozpoczęło procedurę jego odbudowy.
Początkowo prowadzono rozmowy ze spadkobierczynią na temat przekazania praw autorskich.
Spadkobierczyni zaproponowała wynagrodzenie 50 tys. zł.
Radcy prawni miasta rekomendowali zawarcie umowy, wskazując, że prawa należą do rodziny rzeźbiarza.
Mimo to rozmowy zostały przerwane.
Zdecydowanym oponentem w sprawie wynagrodzenia dla spadkobierczyni Rzeckiego, autora pomnika był Jarosław Margielski – w 2018 r. jako przewodniczący rady miasta, a od jesieni tego samego roku już jako prezydent Otwocka.
Ostatecznie przy poparciu przychylnej sobie części rady, zdecydował o odbudowie pomnika w wersji bardzo zbliżonej do dzieła z lat 30.
W 2021 r. monument został odsłonięty, a sprawa trafiła do sądu.
Zapytany o komentarz Jarosław Margielski odpowiedział przez Biuro Prasowe Urzędu Miasta. W komunikacie czytamy, że:
Postępowanie przed sądem nadal trwa i nie zostało jeszcze prawomocnie zakończone. Miasto zamierza złożyć apelację. W ocenie Miasta Otwocka zgłoszone żądania są bezzasadne.
Oznacza to, że prezydent będzie kontynuował spór, mimo niekorzystnego wyroku pierwszej instancji.
Choć spadkobierczyni początkowo oczekiwała 50 tys. zł za przekazanie praw autorskich, dziś Miasto Otwock stoi przed groźbą wielokrotnie wyższych kosztów – od odszkodowań po honoraria kancelarii prawnych obsługujących kolejne procesy.
Jeśli apelacja nie przyniesie innego rozstrzygnięcia, łączny koszt sporu może znacząco przekroczyć kwotę, której żądano na początku.
O sprawie pisaliśmy w 2021 r.:
#Otwock #PomnikPiłsudskiego #Margielski #WyrokSądu #PrawaAutorskie #PowiatOtwocki #Samorząd #Aktualności
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie