Reklama

Czyste konto po 16 meczach! Józefovia śrubuje wyjazdową serię

MLKS Józefovia
09/11/2025 10:16

W spotkaniu 14. kolejki Decathlon V Ligi Józefovia odniosła cenne wyjazdowe zwycięstwo, pokonując w Jedlińsku miejscowego Drogowca 1:0. Jedyną bramkę meczu zdobył  Tymoteusz Bernhard. Dla zespołu z Józefowa to nie tylko komplet punktów, ale też pierwsze w tym sezonie czyste konto w lidze oraz przedłużenie znakomitej serii spotkań bez porażki na wyjazdach.

W spotkaniu 14. kolejki Decathlon V Ligi Józefovia odniosła cenne wyjazdowe zwycięstwo, pokonując w Jedlińsku miejscowego Drogowca 1:0. Jedyną bramkę meczu zdobył  Tymoteusz Bernhard. Dla zespołu z Józefowa to nie tylko komplet punktów, ale też pierwsze w tym sezonie czyste konto w lidze oraz przedłużenie znakomitej serii spotkań bez porażki na wyjazdach.

Gospodarze w szczególny sposób uczcili zbliżające się Święto Niepodległości. Piłkarzy obu drużyn na murawę wyprowadziła dziecięca eskorta, a młodzi uczestnicy uroczystości dumnie nieśli biało-czerwone flagi. Tuż przed rozpoczęciem spotkania rozbrzmiał „Mazurek Dąbrowskiego” w pełnym, czterozwrotkowym wykonaniu. Po wspólnym odśpiewaniu hymnu można było skupić się na piłkarskich emocjach.

W 9 minucie Tymoteusz Bernhard opanował piłkę w szesnastce po dalekim przerzucie, zrobił sobie miejsce, ale uderzył w boczną siatkę. 

Cztery minuty minuty później z indywidualnym rajdem prawą flanką ruszył Stanisław Turowicz. Wychowanek KS Wesoła dośrodkował w pole karne gdzie nabiegał Adam Rudowicz, który przeniósł piłkę wysoko ponad poprzeczką. Szansę na trafienie mieli także “Drogowcy”. Mykoła Charczuk oddał lekki strzał z prawej strony obok bramkarza, lecz futbolówkę zmierzającą w kierunku bramki zablokował Kamil Parafiniuk.

Chwilę później podanie z prawego skrzydła otrzymał Jakub Podsiadło. Przyjęcie, strzał z półobrotu, ale piłka minęła bramkę Józefovii. W 34. minucie piłkarze z Józefowa mieli powód do radości. Michał Macioszek podał do Pawła Giela, a doświadczony zawodnik posłał dośrodkowanie w pole karne Drogowca. Piłkę głową podbił jeszcze defensor gospodarzy Patryk Wołczyński, którą dobrze zgasił Tymoteusz Bernhard i uderzył lewą nogą, pokonując senegalskiego golkipera Pape’go Amadou Samba.

Kilka minut później ważną interwencję zaliczył Krzysztof Rychlica. Charczuk obsłużył górnym podaniem Mikołaja Trylińskiego, a ten uderzył celnie głową z niewygodnej pozycji. Świetnie spisał się jednak józefowski golkiper, który nogą na linii bramkowej zablokował strzał gracza z Jedlińska. 

Jeszcze przed przerwą, będąc w polu karnym Giel zagrał krótko do Antoniego Sawki, a ten z "kroka" oddał strzał w światło bramki. Futbolówkę złapał Samb.

Druga odsłona mogła rozpocząć się pechowo dla “Józy”. Dośrodkowana w szesnastkę piłka trafiła w szeroko rozstawioną rękę Filipa Pietrusiewicza i sędzia wskazał na punkt z którego wykonuje się rzuty karne. Do ustawionej na jedenastym metrze piłki podszedł Charczuk, ale Ukrainiec trafił w słupek. 

Moment później znów było groźnie pod bramką MLKS. Podsiadło dziubnął piłkę na wślizgu z prawej strony bramki, ale ta podążyła wzdłuż bramki i wyszła na aut bramkowy.

W 60. minucie podopieczni trenera Michała Pulkowskiego byli bliscy podwojenia prowadzenia w Jedlińsku. Rudowicz dostrzegł podaniem Turowicza, ten poprawił piłkę do lewej nogi i oddał strzał zza zasłony. Zmierzającą do bramki futbolówkę końcami palców na słupek zbił golkiper Drogowca. 

W kolejnych minutach ponownie zaatakowali miejscowi, ale Michałom - Wasilewskiemu i Rdzankowi zabrakło precyzji. 

W 69. minucie rezerwowy Antoni Ognicha został zablokowany przez obrońcę, ale do piłki dopadł inny rezerwowy - Bartosz Osiak. Jego próbę z pola karnego odbił bramkarz.

Z kolei w 78. minucie Giel zacentrował z rzutu wolnego wprost na głowę Kamila Parafiniuka. Stoper Józefovii jednak za bardzo podszedł pod piłkę i uderzył głową ponad bramką.

Im bliżej było końca, tym zespół znad Radomki grał coraz bardziej ofensywnie, lecz zawodnicy trenera Pulkowskiego skutecznie odpierali ataki. W 83. minucie Cyprian Ziębakowski uderzył krótko wybitą piłkę. Strzał nastolatka sprzed szesnastki był jednak niecelny.

W doliczonym czasie gry niepotrzebnie przed polem karnym faulował Parafiniuk i dowodzona przez Jakuba Jastrzębskiego drużyna miała okazję z rzutu wolnego. Seweryn Ziółek przymierzył ze stojącej piłki i obił poprzeczkę. Józefowianie zdołali wyekspediować futbolówkę, a huk kamieni z serc zawodników, sztabu i sympatyków ekipy znad Świdra chyba było słychać w pobliskim Radomiu. 

Triumf w Jedlińsku był dla Józefovii potwierdzeniem boiskowego charakteru. Choć szczęście kilkukrotnie dopisało, zwycięstwo było zasłużone. To pierwsze czyste konto w lidze po szesnastu spotkaniach oraz dziewiąty z rzędu oficjalny mecz bez porażki na wyjeździe. 

Ostatnim tegorocznym sprawdzianem józefowian będzie domowe starcie z Jodłą Jedlnia-Letnisko, zaplanowane na sobotę 15 listopada o godzinie 12:00.

DROGOWIEC JEDLIŃSK 0:1 (0:1) JÓZEFOVIA 

BRAMKA: T. Bernhard 34’

SKŁAD: Rychlica - Cichecki, Adamiak, Parafiuniuk (ż), Pietrusiewicz (ż) - Turowicz (63’ Osiak), Macioszek (ż), Sawka (88’ Pytlarczyk), Rudowicz (63’ Ognicha), Bernhard (90’ Trepka) - Giel (80’ Piekut)

TRENER: Pulkowski

* w 51 minucie Charczuk (Drogowiec) nie wykorzystał rzutu karnego (trafił w słupek).

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 12/11/2025 09:04
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do