
„Był mroźny lutowy wieczór 1962 roku w Klubie Rolnika „Ruch”, przebywa jak zwykle liczna grupa znudzonej młodzieży. Do restauracji nie chodzą, bo są za młodzi, do nowo wybudowanej szkolnej sali gimnastycznej także wstęp wzbroniony. Cóż robić z wolnym czasem?
I wtedy Krystian Bąk, Jan Szywała i Jan Zientara wpadli na pomysł założenia wiejskiego klubu sportowego”.
Tak napisał Sylwester Szywała o Advicie w książce Krzysztofa Oktabińskiego wydanej z okazji 400-lecia parafii Wiązowna.
Dalej czytamy,”wkrótce dzięki zaangażowaniu członków i sympatyków sportu z własnych funduszy udało się stworzyć sekcje: piłki nożnej, piłki siatkowej kobiet i mężczyzn, tenisa stołowego, a nawet kolarstwa. Wszyscy z zapałem społecznie pracowali przy budowie boisk do piłki nożnej i siatkowej.
Widząc zaangażowanie i już efekty pracy zawodników Klubu pomocy zaczęły udzielać okoliczne zakłady pracy: ZWAR z Międzylesia, Gminna Spółdzielnia Samopomoc Chłopska (..). Ze ZWAR-u otrzymaliśmy stroje sportowe, były, co prawda używane, ale zawodnicy czuli się w nich prawdziwymi sportowcami.
Potem otrzymaliśmy wsparcie z Rady Powiatowej Ludowych Zespołów Sportowych. Przez 35 lat istnienia Klubu nasi zawodnicy należeli do grup wyróżniających się sportowców i to w wielu dyscyplinach (siatkówka, lekkoatletyka, łyżwiarstwo, tenis stołowy) tak w skali województwa, a nawet kraju. Mieliśmy też wspaniałych działaczy takich jak wspomniani już: Jan Zientara, Jan Szywała, Krystian Bąk, oraz Andrzej Frankowski i Marek Redek.
Najważniejszym celem Klubu było i jest wychowywanie młodzieży w trzeźwości, poszanowaniu zasad fair play i zaangażowaniu w pracę społeczną. Niestety nie wszyscy to rozumieli i należycie doceniali.
Pod koniec lat 80. XX w. Klub przeżywał trudne chwile z powodu braku dotacji i sponsorów. Cała ówczesna działalność opierała się wyłącznie na składkach i pracy społecznej.
Dopiero na początku lat 90., gdy stanowisko Wójta Gminy Wiązowna (…), Jolanta Koczorowska, w pełni doceniono wychowawczą rolę sportu w życiu Gminy”.
W owym czasie w Klubie prowadzono zajęcia w wielu kategoriach. Działa sekcja piłki nożnej kobiet grająca w II lidze, dwie drużyny seniorów w „A” klasie i w „C” klasie oraz kilka drużyn dziecięcych i młodzieżowych, a także tenis stołowy”.
Przy tak rozbudowanej sekcji piłki nożnej wciąż brakowało boisk spełniających warunki do gry na odpowiednim poziomie. Planowano budowę takiego obiektu w Wiązownie. Z przyczyn, o których w dniu dzisiejszym nie warto wspominać, obiekt nie powstał.
W 1997 r., wybrano nowe władze klubu, prezesem został Sylwester Szywała. W skład Zarządu wchodzili, Romuald Wnorowski, Piotr Cegłowski, Grzegorz Piotrzkowicz, Marek Skorupka i Jan Zientara.
W wyniku różnych zawirowań upadały kolejne sekcje i drużyny. Została tylko drużyna seniorów w klasie „A”, która bez stabilnego składu zajmowała końcowe miejsca w tabeli. Nie układały się stosunki Gminnym Ośrodkiem Kultury Rekreacji i Sportu.
W marcu 1999 r. został wybrany nowy Zarząd. Prezesem wybrano Janusza Budnego. W skład zarządu weszli Jan Zientara i Romuald Wnorowski doświadczeni działacze sportowi. Nowy prezes zadeklarował się, że uzdrowi sytuację w klubie i zbuduje przychylną atmosferę wokół sportu w gminie. Przystąpiono do realizacji zamierzeń organizacyjnych i sportowych. Na początku zatrudniono nowego trenera Tadeusza Babińskiego i reaktywowano drużynę juniorów rocznik 1993, by w kolejnych latach rozpocząć pracę z dziećmi. Zaczęto organizować dla drużyn młodzieżowych i seniorów obozy sportowe, które były w połowie finansowane przez klub. W tamtym czasie bardzo aktywnie w Klubie działał Ryszard Durys.
Kolejną osobą, która wiele dobrego wniosła do Advitu był Paweł Sawiński. Społecznie pełnił funkcję lekarza klubu. Wykonywał nieodpłatnie badania zawodnikom, szczególnie dzieciom. Był wieloletnim zawodnikiem, KS Advit, do dnia dzisiejszego gra w drużynie oldboyów, a jego trzech synów gra w Advicie.
Rozpoczęto renowację boiska, które było w opłakanym stanie. Po roku do zarządu dołączyli nowi działacze. Wiceprezesem został Marian Białek, doszli również Krzysztof Kozerski, Robert Kozerski i Włodzimierz Borek.
W tym czasie udało się pozyskać kilku sponsorów, co w znaczny sposób wsparło budżet klubu. Do pracy społecznej włączało się coraz więcej mieszkańców gminy. Aktywni stali się rodzice chłopców grających w drużynach trampkarzy. Wśród rodziców największym zaangażowaniem wykazali się Waldemar Suchecki, Grzegorz Duszka, Krzysztof Sroka, Andrzej Górka oraz inni.
Dzięki temu boisko Advitu, pod okiem Tadeusza Balińskiego, doprowadzono do stanu jak nigdy dotąd.
Po wielu staraniach, udało się w czynie społecznym, wybudować natryski i łazienkę dla zawodników. Było to głównie zasługą Krzysztofa Kozerskiego, który wziął na siebie kierowanie realizacją tej inwestycji.
Kolejnym przedsięwzięciem było wybudowanie, w czynie społecznym i metodą gospodarczą, trybuny dla kibiców oraz ogrodzenie płyty boiska, a także powiększenie boiska treningowego. Od 2000 roku do 2004, w okresie wakacji, organizowane były obozy sportowe dla dzieci i seniorów. Między innymi Jacek Milewski, wieloletni zawodnik Advitu, włączył się w pracę z młodzieżą
W aspekcie sportowym nastąpiła znaczna poprawa. Kierownikiem drużyny został Robert Kozerski, który wprowadził doskonałą atmosferę w drużynie, co zaowocowało zwiększeniem zaangażowania się zawodników.
Wymiernym efektem stał się sukces w postaci historycznego awansu do ligi okręgowej w 2001 roku.
Rok 2002 był rokiem szczególnym w historii klubu, ponieważ udało się doprowadzić do zarejestrowania klubu, jako stowarzyszenie kultury fizycznej. Po raz pierwszy Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Advit Wiązowna otrzymało osobowość prawną.
Od tego roku nowym prezesem został Włodzimierz Borek. W tym czasie klub wyszedł ze struktur Gminnego Ośrodka Kultury Rekreacji i Sportu i był dofinansowany bezpośrednio z budżetu gminy.
Po wejściu w życie ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariatu, w 2005 r. niefortunnie powrócono do finansowania poprzez strukturę GOKRiS. W tym czasie nastąpiła wymiana kadrowa w klubie, odeszło wielu zasłużonych działaczy.
W tym samym roku do dymisji podał się Włodzimierz Borek. Przez pół roku klubem kierował wiceprezes Mariusz Cacko, a kierownikiem drużyny seniorów kierował Hubert Sędek.
W październiku, po powrocie z placówki dyplomatycznej, na funkcję prezesa wrócił Janusz Budny. Do pracy w klubie wrócili także działacze, którzy wcześniej z nim współpracowali. Do zarządu powrócił Marian Białek, Krzysztof Kozerski i Robert Kozerski oraz włączyli Marek Małek i Arkadiusz Małek.
Kierownikiem drużyny seniorów pozostał nadal Hubert Sędęk, a drużynami młodzieżowymi zajmował się Mariusz Cacko. Nic nie zapowiadało katastrofy, jaka miała nastąpić. Advit spadł z ligi okręgowej, a w drużynie seniorskiej nastąpiła radykalna zmiana. Nowy sezon 2006/2007 Advit rozpoczął przesunięciem juniorów z rocznika 89 do seniorskiej drużyny.
W 2006 roku prezesem Klubu został Marek Małek, a zastępcą Andrzej Dąbała, kierownikiem i sekretarzem Adrian Jaworski. W skład zarządu wszedł także Grzegorz Duszka. Dzięki wsparciu wcześniejszych działaczy Klubu, władze gminy sfinansowały wybudowanie studni głębinowej, ufundowały dwa kontenery, jako szatnie dla dzieci i sędziów oraz zostało wybudowane oświetlenie boiska.
Dnia 11 marca 2011 został wybrany nowy zarząd Klubu KS Advit. Trzeba przyznać, że potrzebne były trzy spotkania, aby wyłonić Zarząd, najważniejsze, że się udało, w skład Nowego Zarządu weszli: Andrzej Dabała Prezes, Paweł Orliński Zastępca, Budny Janusz Sekretarz, Adrian Jaworski Skarbnik, Roman Szulik Członek Zarządu. Na dzień dzisiejszy Zarząd działa w składzie czteroosobowym.
W tym składzie Zarządowi udało się pozyskać sponsorów na sfinansowanie renowacji płyty, wybudowanie nowego ogrodzenia wokół boiska, a przede wszystkim wykonanie automatycznego nawodnienia. Od jesieni ubiegłego roku powołano drużynę oldboyów, która dzielnie walczy w swojej lidze.
Przez 50 lat istnienia KS Advit Wiązowna, wiele się w nim działo. Wszystko tu opiera się na pracy społecznej, przy wsparciu władz gminy Wiązowna i sponsorów. Nadal jesteśmy małym wiejskim klubem, który funkcjonuje na miarę swoich możliwości. Każde pokolenie zawodników, działaczy sportowych, czy też sympatyków, coś nowego wnosiło do Klubu. Dzięki temu Advit Wiązowna jest najstarszym klubem naszej gminy, działającym na rzecz rozwoju kultury fizycznej wśród dzieci, młodzieży i dorosłych, na terenie gminy Wiązowna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie