Reklama

Józefovia znów lepsza od niepokonanych

MLKS Józefovia
07/09/2025 08:33

Ostatnio piłkarze Józefovii upodobali sobie pokonywanie drużyn, które wcześniej nie zaznały porażki. Najpierw padł Znicz II Pruszków, później w Pucharze Polski Wisła Dziecinów, a teraz w 5. kolejce Decathlon V ligi przyszła kolej na rewelację początku sezonu - Żyrardowiankę Żyrardów. Choć to goście jako pierwsi objęli prowadzenie po golu Adama Dudzińskiego, to później na listę strzelców wpisali się Mikołaj Adamiak, Tymoteusz Bernhard i Dominik Piekut, a „Józa” odwróciła losy spotkania i wygrała 3:1.

Mecz rozpoczął się od zimnego prysznica dla gospodarzy. Już w 2. minucie Adam Dudziński wykorzystał podanie Macieja Naleja i po indywidualnym rajdzie znalazł się sam przed Krzysztofem Rychlicą. Strzałem obok bramkarza dał Żyrardowiance prowadzenie.

Stracony gol nie podłamał jednak zespołu Michała Pulkowskiego, który szybko ruszył do odrabiania strat. Najpierw Dawid Wierzbicki obronił płaski strzał Jakuba Malinowskiego, a następnie poradził sobie z uderzeniem z dystansu Pawła Giela.

W kolejnej sytuacji Tymoteusz Bernhard, zwodząc obrońców balansem ciała w polu karnym, oddał strzał z bliska, ale znów górą był bramkarz.

Chwilę później Malinowski podał do Giela, a ten uderzył w boczną siatkę.

Wyrównanie padło w 34. minucie - jakże inaczej niż z rzutu karnego, wywalczonego przez Bernharda i pewnie wykorzystanego przez kapitana, Mikołaja Adamiaka. To już piąte trafienie „Eto” w tym sezonie i czwarty z rzędu ligowy karny wyegzekwowany przez niego bezbłędnie. 

Tuż przed przerwą gospodarze mogli objąć prowadzenie – po zagraniu Giela w polu karnym znalazł się Filip Pietrusiewicz, ale uderzył w poprzeczkę.

Druga połowa rozpoczęła się od groźnej kontry Żyrardowianki, kiedy to Damian Rakoczy przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i oddał strzał zza pola karnego, jednak Rychlica skutecznie interweniował. 

Chwilę później to jednak Józefovia zdobyła drugą bramkę. W 57. minucie długa piłka z głębi pola dotarła do Tymoteusza Bernharda, który płaskim strzałem przy dalszym słupku dał gospodarzom prowadzenie.

Gospodarze mogli szybko podwyższyć wynik, kiedy Jakub Sierakowski zagrał prostopadłe podanie do Malinowskiego. Napastnik oddał strzał z pola karnego, ale piłka minęła słupek.

Trzeci gol padł w 75. minucie. W 75. minucie „Suarez” do wywalczonego karnego i gola dorzucił asystę – po szarży lewą stroną wyłożył piłkę wzdłuż bramki, a akcję wykończył rezerwowy Dominik Piekut, ustalając wynik meczu na 3:1.

Goście, dotąd niepokonani, z każdą minutą tracili wiarę, a Józefovia kontrolowała wydarzenia na boisku do ostatniego gwizdka. Drużyna z Józefowa ponownie pokazała charakter i walkę do końca, zostawiając na murawie ogrom sił - do tego stopnia, że u niektórych zawodników pojawiały się skurcze.

Po kolejnym triumfie nad niepokonanym dotąd rywalem „Józa” patrzy z optymizmem na nadchodzące spotkania. Już w środę 10 września drużynę czeka pucharowy pojedynek w Wiązownie z Advitem, a w sobotę 13 września o godzinie 12:00 mecz 6. kolejki Decathlon V ligi na wyjeździe z Prochem Pionki.

JÓZEFOVIA 3:1 (1:1) ŻYRARDOWIANKA

BRAMKI: Dudziński 2’ - Adamiak 34’ (k), Bernhard 57’, Piekut 75’

SKŁAD: Rychlica - Chojecki (81’ Pytlarczyk), Adamiak, Hryciuk, Pietrusiewicz (ż) - Sierakowski (67’ Osorio Angulo), Sawka (46’ Rudowicz), Malinowski (67’ Piekut), Macioszek (ż), Bernhard (76’ Osiak) - Giel (ż)

TRENER: Pulkowski

Aplikacja iotwock.info

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 07/09/2025 09:34
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo iOtwock.info




Reklama
Wróć do